Władze syndykatu, cytowane przez madrycki dziennik "La Razon", twierdzą, że głównym powodem planowanej akcji strajkowej jest panujące wśród personelu naziemnego lotnisk rozczarowanie sposobem zarządzania hiszpańskimi portami lotniczymi.
Dyrekcja UGT wyjaśniła, że niezadowolenie pracowników jest związane z ogłoszeniem konkursu na wybór spółki świadczącej usługi tzw. handlingu, czyli obsługi naziemnej samolotów. Dotychczas zarządzała nią firma Aena. Według UGT w związku z konkursem na nowych dostawców tej usługi istnieje poważne zagrożenie dla praw pracowników hiszpańskich lotnisk.
"Domagamy się rzeczywistych, konkretnych i jasnych zobowiązań, służących uniknięciu naruszania praw pracowniczych" - podkreśliła w komunikacie dyrekcja centrali związkowej.
Powszechny Związek Robotników to jeden z dwóch największych syndykatów w Hiszpanii. Do UGT należy ponad 900 tys. osób.
Marcin Zatyka (PAP)
kw/