![Zatrzymany podejrzany o zabójstwo Małgorzaty W. Fot. KPP Bieruń](/sites/default/files/styles/main_image/public/202405/38-812619.jpg?itok=bWj95nz0)
Bieruńscy policjanci poszukiwali 32-letniej Małgorzaty W. od 22 kwietnia. Według pierwszych informacji kobieta po kłótni z partnerem miała wyjść z domu i odjechać samochodem w nieznanym kierunku.
„Pracujący przy tej sprawie bieruńscy kryminalni przesłuchali świadków, prowadzili działania w terenie, wielokrotnie przeszukując rejon, w którym odnaleźli jej samochód, równolegle prowadząc operacyjne sprawdzenia, weryfikując wszelkie informacje, które mogłyby ich naprowadzić na trop zaginionej. Nie wykluczali żadnej z hipotez, włącznie z tą, że kobieta nie żyje, a do jej zaginięcia przyczyniła się bliska jej osoba” – opisywała mł. asp. Katarzyna Szewczyk z Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu.
Po ponad dwóch tygodniach do poszukiwań włączyli się kryminalni z komendy wojewódzkiej w Katowicach. Współpraca z mundurowymi w Bierunia zaowocowała zatrzymaniem partnera zaginionej.
„Mężczyzna jest podejrzany o to, że zabił 32-letnią partnerkę i w okrutny sposób pozbył się ciała. 34-latek nie był wcześniej znany policjantom” – przekazała Szewczyk.
Według lokalnej „Gazety Wyborczej”, sprawca pociął ciało ofiary piłą i spalił. „Ze względu na drastyczny przebieg zdarzeń nie udzielamy takich szczegółowych informacji” – dodała policjantka.
Po zatrzymaniu przez policję 34-latek został doprowadzony do mysłowickiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa. Na wniosek prokuratora sąd zdecydował, że kolejne trzy miesiące spędzi teraz w areszcie.
mar/