Podczas sobotniej konwencji liderzy Trzeciej Drogi zaprezentują program wyborczy na wybory do PE
Podczas sobotniej konwencji Trzeciej Drogi poświęconej wyborom do Parlamentu Europejskiego, liderzy koalicji: prezes PSL, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef Polski 2050, marszałek Sejmu Szymon Hołownia zaprezentują program wyborczy.
Konwencja Trzeciej Drogi z udziałem liderów PSL i Polski 2050 oraz kandydatów do Parlamentu Europejskiego odbędzie się w sobotę o godz. 14.30 w Warszawie. Wcześniej tego dnia o godz. 10 odbędzie się posiedzenie Rady Naczelnej PSL. W konwencji wezmą udział m.in. kandydujący do PE: Michał Kobosko, Róża Thun, Michał Gramatyka, Michał Kamiński, Adam Jarubas i Krzysztof Hetman.
Szef klubu PSL-TD Krzysztof Paszyk podkreśla, że zarówno konwencja, jak i Rada Naczelna będą poświęcone wyborom do Parlamentu Europejskiego. "Wszystko będzie podporządkowane już teraz skierowaniu całego zapasu zasobów ludzkich i intelektualnych na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Zostały nam trzy tygodnie, które trzeba bardzo intensywnie przepracować" - podkreślił Paszyk.
Również według posła Jarosława Rzepy (PSL-TD) Rada Naczelna Stronnictwa dotyczyć będzie programu na wybory do PE. Dodał, że będzie kilka ważnych wystąpień programowych. Później odbędzie się konwencja, na której ogłosimy to z czym idziemy do eurowyborów - zaznaczył. "Czyli hasła i punkty programowe" - przekazał poseł.
Na pytanie PAP o posiedzenie Naczelnego Komitetu Wykonawczego, które odbyło się w środę i czy jednym z tematów spotkania była zapowiedziana na piątek przez premiera Donalda Tuska rekonstrukcja rządu, związana ze startem w wyborach do PE czterech obecnych ministrów, w tym ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Hetmana (PSL), Rzepa odparł, że temat rekonstrukcji pojawił się i minister Hetman złożył swoją rezygnację.
O Radę Naczelną i konwencję PAP zapytała też wiceszefa MSZ Władysława Teofila Bartoszewskiego, który startuje do PE z list Trzeciej Drogi na Mazowszu. "Chcemy osiągnąć w tych wyborach jak najlepszy wynik, a po drugie wystawiając wielu wiceministrów i posłów chcemy zwiększyć frekwencję" - zaznaczył Bartoszewski.
Zwrócił uwagę, "że wszystkie partie uważają, iż frekwencja tutaj jest podstawowa". "Dlatego wszystkie partie wystawiają ludzi o nazwiskach, które są częściowo przynajmniej ludziom znane" - powiedział wiceszef MSZ.
Tegoroczne wybory do PE odbędą się w różnych państwach UE 6-9 czerwca. Polacy 9 czerwca będą wybierać 53 posłów do Parlamentu Europejskiego. (PAP)
autor: Edyta Roś
gn/
