Gazeta, wskazując, że władze brazylijskie odmówiły podania personaliów zatrzymanego Polaka, sprecyzowała, że ma on 40 lat i został ujęty w środę w słynącej z 4-kilometrowej plaży dzielnicy Copacabana.
Poszukiwany mężczyzna został zatrzymany w ramach operacji prowadzonej przez jednostkę ds. współpracy międzynarodowej policji federalnej oraz funkcjonariuszy formacji wyspecjalizowanej w zwalczaniu przemytu narkotyków.
Dziennik potwierdził, że Sąd Najwyższy Brazylii zgodził się już na tymczasowe umieszczenie Polaka w więzieniu na terenie stanu Rio de Janeiro. Pozostanie on tam do czasu zakończenia procedury ekstradycji.
Obława na mężczyznę przeprowadzona przez brazylijską policję, jak odnotowują komentatorzy, była o tyle trudna, że Copacabanę zamieszkuje ponad 400 tys. osób, a dzielnica ta nie tylko jest jedną z najbardziej zaludnionych na świecie, ale mieszka tam bardzo wielu obcokrajowców.
Marcin Zatyka (PAP)
kw/