2025-01-09 12:27 aktualizacja: 2025-01-09, 15:34
fot. facebook.com/Komenda Miejska Policji w Gdańsku
Gdańska policja w czwartek opublikowała zdjęcia i nagrania z monitoringu, na których widać mężczyzn, mogących mieć związek ze zniszczeniem elementów dwóch wystaw ustawionych przed siedzibą IPN w Gdańsku. Straty oszacowano na 3,4 tys. złotych.
Oficer prasowy gdańskiej policji asp. szt. Mariusz Chrzanowski przesłał w czwartek zdjęcia i nagrania z wizerunkiem czterech mężczyzn, którzy mogą mieć związek ze zniszczeniem 8 tablic z dwóch wystaw - "Bunt robotników" oraz "Koniec Odysei, Powrót do Ojczyzny Drogą Morską" ustawionych przed budynkiem Instytutu przy al. Grunwaldzkiej w Gdańsku.
Do zniszczeń doszło 25-26 grudnia ub.r. oraz 1 stycznia 2025 r. Na zdjęciach i nagraniach zarejestrowano czterech mężczyzn. Jeden z nich, ubrany w czerwoną kurtkę i czarne spodnie, prawdopodobnie zniszczył tablice wystawy "Koniec Odysei". Natomiast na kolejnym nagraniu zarejestrowano trzech mężczyzn ubranych na czarno, którzy prawdopodobnie odpowiadają za zniszczenie tablic z wystawy "Bunt robotników".
W ubiegłym tygodniu rzecznik gdańskiego oddziału IPN Artur Chomicz poinformował, że nie łączy obu zniszczeń. Podał, że Instytut oszacował straty na ok. 3,4 tys. złotych.
W mediach społecznościowych przedstawiciele Instytutu napisali, że wyrażają głębokie ubolewanie z powodu tych aktów wandalizmu, które są nie tylko niszczeniem mienia publicznego, ale także próbą godzenia w pamięć historyczną i wartości, które reprezentuje Instytut Pamięci Narodowej.
Obie sprawy zostały zgłoszone policji wraz z nagraniami z monitoringu. W czwartek oficer prasowy gdańskiej policji zaapelował do osób, które rozpoznają poszukiwanych mężczyzn lub mają informację mogące pomóc w ustaleniu ich tożsamości oraz miejsc pobytu o kontakt z policją.
Za przestępstwo zniszczenia mienia grozi do 5 lat więzienia.
pm/ mark/ sma/
