Premier Donald Tusk na platformie X stwierdził, że Franciszek Smuda był trenerem "przez duże T". "Poznaliśmy się bliżej, kiedy prowadził reprezentację na polskich mistrzostwach Europy 2012. Nieustępliwy, twardy, niewrażliwy na pochlebstwa i złośliwości. Wielka postać polskiej piłki" - dodał.
Franciszek Smuda był Trenerem przez duże T. Poznaliśmy się bliżej, kiedy prowadził reprezentację na polskich mistrzostwach Europy 2012. Nieustępliwy, twardy, niewrażliwy na pochlebstwa i złośliwości. Wielka postać polskiej piłki.
— Donald Tusk (@donaldtusk) August 18, 2024
"Selekcjoner reprezentacji, trener klubowy, trzykrotny mistrz Polski, prawdziwa legenda polskiej piłki nożnej. Najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich. Niech spoczywa w pokoju" - napisał na platformie X wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
W wieku 76 lat zmarł Franciszek Smuda. Selekcjoner reprezentacji, trener klubowy, trzykrotny mistrz Polski, prawdziwa legenda polskiej piłki nożnej. Najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich. Niech spoczywa w pokoju. pic.twitter.com/K7RVuS5dga
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) August 18, 2024
Legendarnego trenera wspomniał również b. premier Mateusz Morawiecki (PiS). "Dziękujemy za wszystkie piękne chwile, które dał kibicom piłki nożnej" - napisał na platformie X.
Odszedł Franciszek Smuda, legendarny trener oraz selekcjoner reprezentacji Polski. Dziękujemy za wszystkie piękne chwile, które dał kibicom piłki nożnej.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 18, 2024
Europoseł PiS i były kandydat na prezydenta Warszawy Tobiasz Bocheński wskazał, że były selekcjoner reprezentacji Polski był "jednym z najbardziej utytułowanych polskich trenerów w historii".
Dziś odeszła od nas legenda polskiego futbolu.
— Tobiasz Bocheński (@TABochenski) August 18, 2024
W wieku 76 lat zmarł Franciszek Smuda, były selekcjoner reprezentacji Polski i jeden z najbardziej utytułowanych polskich trenerów w historii.
Najszczersze kondolencje dla Rodziny i bliskich. pic.twitter.com/9L78XD4G1P
Wielką postacią swoich czasów nazwał Smudę w swoim wpisie były marszałek Sejmu i były wicepremier Grzegorz Schetyna (PO). "Wymagający, do bólu praktyczny i konsekwentny. Żegnaj Trenerze, żegnaj Franz" - napisał.
Odszedł trener Franciszek Smuda. Zawsze związany z sukcesami klubowej piłki nożnej, dostarczył nam przez lata wielkich emocji i satysfakcji z boiskowych zwycięstw polskich drużyn. Pamiętam jego ogromne zaangażowanie przed Euro 2012, a później ogromne rozczarowanie, wynikające ze… pic.twitter.com/YOxoxQ77fu
— Grzegorz Schetyna (@G_Schetyna) August 18, 2024
Smuda urodził się 22 czerwca 1948 roku w miejscowości Lubomia koło Wodzisławia Śląskiego. Jako piłkarz grał na pozycji obrońcy w Unii Racibórz, Odrze Wodzisław, Stali Mielec (w barwach tej drużyny debiutował w ekstraklasie) i Piaście Gliwice.
Krakowski szkoleniowiec ma w swoim dorobku trzy tytuły mistrza Polski z Widzewem Łódź i Wisłą Kraków. Z tym pierwszym klubem wywalczył awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów w 1996 roku. W latach 2009-12 Smuda był trenerem pierwszej reprezentacji, którą prowadził podczas rozgrywanych w Polsce i na Ukrainie mistrzostw Europy. (PAP)
kgr/