Polskie firmy będą zatrudniać osoby po 60-tym roku życia? Najnowsze badanie

2024-04-20 06:04 aktualizacja: 2024-04-20, 11:40
Pracownik w biurze. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Adam Warżawa
Pracownik w biurze. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Adam Warżawa
Osoby w wieku 60+ chce zatrudnić 22 proc. firm - wynika z opublikowanego niedawno badania. Aktywność zawodowa osób między 55. a 64. rokiem życia jest w Polsce niższa niż średnia UE; sytuację może poprawić dofinansowanie zatrudnienia osób starszych - podano.

22 proc. pracodawców planuje przyjmować do pracy osoby po 60. roku życia - wynika z badania Grupy Progres. Ten odsetek może się zwiększyć, jeśli w życie wejdzie projektowana ustawa przewidująca dofinansowanie zatrudnienia osoby starszej poszukującej etatu, np. emeryta - wskazali autorzy raportu.

W Polsce aktywność zawodowa w grupie osób między 55. a 64. roku życia wynosi 58,4 proc., przy średniej unijnej 64,2 proc. Powołując się na dane OECD z II-III kwartału 2023 r. autorzy badania zaznaczyli, że tymczasem w Islandii, Japonii, Nowej Zelandii, Szwecji, Estonii, Holandii, Niemczech, Czechach, Danii i Szwajcarii wskaźnik ten przekracza 74 proc. Podali, że nasz kraj wyprzedzają też m.in.: Norwegia (73,4 proc.), Portugalia (67,7 proc.), Słowacja (67,3 proc.), Wielka Brytania (65,3 proc.), USA (64,5 proc.) czy Chile (61,1 proc.).

Eksperci zauważyli, że wskaźnik aktywności zawodowej ma szansę wzrosnąć nie tylko wśród osób w wieku 55 do 64 lat, ale też w grupie 65+. Może się tak stać dzięki planowanym zmianom przewidzianym w projekcie ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Nowe regulacje - jak dodali - mają wspierać zatrudnienie osób starszych, w tym tych, które ukończyły 60 lat (kobiety) i 65 lat (mężczyźni).

"Do tej pory osoby starsze często nie były nawet zapraszane na rozmowy kwalifikacyjne. Firmy myślały o nich jedynie w kategorii emerytów, a nie kandydatów, których warto przyjąć do zespołu. To na szczęście zaczyna się zmieniać, bo co piąta firma chce zatrudniać starszą kadrę" - poinformował Cezary Maciołek, prezes Grupy Progres. Dodał, że tzw. silversi, czyli pracownicy w starszym wieku, mogą mieć przewagę nad młodszymi osobami, bo na rynku pracy brakuje kandydatów z kompetencjami.

Jak podali autorzy raportu, w 2022 r. w Polsce pracowało ponad 1,4 mln osób w wieku 60-89 lat (Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności BAEL). Współczynnik aktywności zawodowej tej grupy wiekowej wynosił 15,7 proc., a wskaźnik zatrudnienia kształtował się na poziomie 15,5 proc. Wśród aktywnych zawodowo seniorów przeważali mężczyźni – było ich 979 tys. (67,1 proc.). Osób biernych zawodowo w wieku 60-74 lat było 5,5 mln.

Wieloletnie doświadczenie jest cenione m.in. w takich zawodach jak lekarz, prawnik, nauczyciel, finansista. Przedstawiciele tych profesji są chętnie zatrudniani, nawet gdy zbliżają się do emerytury. Otwartość na starszą kadrę widać też w sektorach: handlu, logistyki, pielęgniarstwie, transportu, ale też w produkcji. To branże, które według danych Grupy Progres zatrudniają tymczasowo najwięcej osób z grupy 50-60 lat oraz 60+.

Według wskazanych przez autorów raportu statystyk GUS, w 2021 r. największy odsetek pracujących powyżej 50. roku życia odnotowano w sekcji wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną, gorącą wodę. Zatrudnieni powyżej 50. roku życia stanowili w tym sektorze 47,6 proc. Znaczący udział pracowników w tej grupie wiekowej odnotowano również w sekcjach: rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo (45,9 proc.), działalność związana z obsługą rynku nieruchomości (43,8 proc.) oraz opieka zdrowotna i pomoc społeczna (40,3 proc).

Badanie zostało zrealizowane metodą CATI i CAWI na reprezentatywnej próbie 1000 firm działających w Polsce, które dobrano pod względem wielkości organizacji i branży. Z próby wyłączone zostały firmy zatrudniające mniej niż 10 osób, podmioty zajmujące się doradztwem personalnym i agencje pracy tymczasowej. (PAP)

kgr/