„Strefa interesów” luźno nawiązuje do głośnej powieści wojennej "Strefa interesów" Martina Amisa z 2014 roku, która opisuje miłość między Rudolfem Hösse, a jego żoną Hedwig, z którą ten miał pięcioro dzieci.
Film, w którym główne role zagrali niemieccy aktorzy Christian Friedel i Sandra Hüller („Toni Erdmann”), krytycy nazwali zatrważającym spojrzeniem na banalność zła (Indiewire) oraz przerażającym i niezwykle potrzebnym we współczesnych czasach (Vanity Fair).
Produkcja, którą nakręcono w Oświęcimiu, była współfinansowana przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Za reżyserię odpowiada Brytyjczyk, Jonathan Glazer, twórca filmów „Sexy Beast” i „Under the Skin”, a także teledysków zespołów Radiohead i Massive Attack. Zdjęcia są dziełem dwukrotnie nominowanego do Oscara, Łukasza Żala. Za produkcję filmu po polskiej stronie odpowiada Ewa Puszczyńska (Extreme Emotions), która przyłożyła wcześniej rękę do sukcesów „Idy” i „Zimnej wojny”. Inni polscy twórcy zaangażowani w ten projekt to m.in. Joanna Kuś (scenografia), Waldemar Pokromski (charakteryzacja), Małgorzata Karpiuk (kostiumy) i Małgorzata Bereźnicka (kierowniczka produkcji).
"Strefę interesów" do polskich kin wprowadzi Gutek Film. Dystrybutor poinformował, że stanie się to 9 lutego. Wcześniej obraz zostanie zaprezentowany w prestiżowej sekcji Special Presentation Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto, który startuje 7 września. (PAP Life)
kgr/