Ponad 80 proc. polskich firm MŚP zmaga się z problemem braku rąk do pracy

2024-06-29 09:24 aktualizacja: 2024-06-29, 14:16
Pracownice szwalni. Zdjęcie ilustracyjne. PAP/Paweł Topolski
Pracownice szwalni. Zdjęcie ilustracyjne. PAP/Paweł Topolski
Według danych Eurobarometru problem braku rąk do pracy dotyka 82 proc. polskich małych i średnich przedsiębiorstw - to więcej od unijnej średniej, która wynosi 54 proc. Brakuje zwłaszcza wykwalifikowanych pracowników, co znacząco wpływa na codzienną działalność operacyjną firm.

Polskie małe i średnie przedsiębiorstwa borykają się z poważnymi wyzwaniami związanymi z niedoborem rąk do pracy. Firmom trudno znaleźć pracowników z odpowiednimi umiejętnościami - wynika z raportu Eurobarometru. 82 proc. firm odczuwa deficyt pracowników, zwłaszcza tych wykwalifikowanych. Unijna średnia wynosi 54 proc. Problemu braku pracowników nie zasygnalizowało 18 proc. przedsiębiorstw w Polsce.

Deficyt pracowników wpływa na codzienną działalność operacyjną. W miarę wzrostu liczby zatrudnionych pracowników, rekrutacja staje się coraz trudniejsza. Jak wynika z danych Eurobarometru, w przypadku najmniejszych firm zatrudniających mniej niż 10 osób, problemy z rekrutacją zgłosiło 53 proc. przedsiębiorstw. W grupie średnich firm liczących 10-49 pracowników ten odsetek wzrasta do 71 proc. Spośród dużych firm zatrudniających 50-249 pracowników, aż 80 proc. zmaga się z brakiem odpowiednich kandydatów.

Znalezienie odpowiednich pracowników jest tym trudniejsze, im wyższych kwalifikacji się od nich wymaga. Zdaniem Doroty Gardoń, z firmy informatycznej BPSC, problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników hamują rozwój przedsiębiorstw, przez co nie mogą one w pełni wykorzystać swojego potencjału, to zaś spowalnia ich wzrost i ogranicza wkład w gospodarkę.

"Kiedy ponad połowa małych firm i znacznie większy odsetek średnich oraz dużych przedsiębiorstw zgłasza problemy z rekrutacją, oznacza to, że brakuje im zasobów ludzkich do realizacji projektów i rozwoju działalności. Wydatki na rekrutację i szkolenia nowych pracowników rosną. Koszty te obejmują nie tylko procesy rekrutacyjne, ale także inwestycje w rozwój kompetencji obecnych pracowników. To obciąża budżety firm, zmniejszając ich rentowność i zdolność do inwestowania w nowe technologie i rozwój produktów" - wskazała Dorota Gardoń.

Z danych Eurobarometru wynika, że w Polsce widoczny jest wysoki poziom trudności w pozyskiwaniu wykształconych pracowników. 37 proc. polskich firm z grupy MŚP wskazuje na trudności w rekrutacji osób z tytułem magistra, co stanowi znaczną barierę w porównaniu do innych krajów UE. Znalezienie pracowników z wykształceniem zawodowym stanowi problem dla 16 proc. firm, a ze średnim - dla 19 proc. Również te wskaźniki są wyższe niż średnia unijna.

Najbardziej poszukiwanymi pracownikami są specjaliści IT, technicy oraz eksperci ds. obsługi klienta. Aż 55 proc. polskich firm MŚP zgłasza zapotrzebowanie na specjalistów IT, co jest najwyższym wynikiem w UE. 30 proc. firm poszukuje techników, 22 proc. specjalistów ds. obsługi klienta, a 19 proc. ekspertów R&D.

Zdaniem ekspertki, niedobór rąk do pracy w tych dziedzinach skłania firmy do inwestycji w narzędzia cyfrowe. "Jednym z alternatywnych rozwiązań jest inwestowanie w robotyzację i automatyzację. Technologia wyręcza pracowników w prostych czynnościach, umożliwiając im pracę w bardziej wymagających obszarach" - zauważyła Gardoń.

W badaniu Eurobarometru firmy w Polsce wskazały również, jakie formy wsparcia zewnętrznego byłyby dla nich najbardziej pomocne. Dla 57 proc. kluczowe są szkolenia pracowników, podnoszące ich kwalifikacje. Przedsiębiorcy oczekują takiego wsparcia od rządu lub instytucji unijnych, licząc zarówno na finansowanie szkoleń, jak i organizację kursów oraz programów edukacyjnych dostosowanych do potrzeb rynku pracy. Bezpośrednie dotacje byłyby pomocne zdaniem 36 proc. firm, a ulgi podatkowe - 21 proc.

22 proc. ankietowanych firm MŚP wskazało, że próbowało sobie poradzić z brakiem rąk do pracy, zatrudniając pracowników spoza Unii Europejskiej, a 5 proc. poszukiwało ich w innych krajach UE. Zagraniczna rekrutacja napotyka jednak liczne przeszkody, takie jak brak odpowiednich kandydatów - 19 proc. wskazań, trudności z ogłaszaniem za granicą informacji o wakatach - 16 proc. oraz biurokratyczne trudności w kraju - 11 proc. 54 proc. firm nie miało trudności z zatrudnieniem kandydatów z innych krajów UE, co jest wynikiem zbliżonym do średniej unijnej.

Eurobarometr to badanie opinii publicznej realizowane na zlecenie Komisji Europejskiej. Badanie było realizowane na grupie 13 253 firm z sektora MŚP w Unii Europejskiej, w tym 597 z Polski. było 597 firm. (PAP)

kh/