Portal wojskowy: rosyjskie i białoruskie służby szykują prowokację w bazie paliw pod Brześciem, tuż przy granicy z Polską

2023-10-10 15:16 aktualizacja: 2023-10-10, 16:08
Wojsko rosyjskie. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Wojsko rosyjskie. Fot. PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY
Rosyjskie i białoruskie służby specjalne zamierzają przeprowadzić prowokację w bazie produktów naftowych w miejscowości Pryłuki pod Brześciem na Białorusi, zaledwie 2 km w linii prostej od granicy z Polską; Moskwa i Mińsk chcą oskarżyć o te działania dywersyjne Ukrainę - ostrzegł dzisiaj ukraiński rządowy portal wojskowy Centrum Narodowego Sprzeciwu.

Mowa o bazie paliw należącej do białoruskiej firmy Brestobłnieftieprodukt (skrót od ros. Produkty Naftowe Obwodu Brzeskiego). W ramach przygotowań do prowokacji w sierpniu najemnicy z rosyjskiej Grupy Wagnera przeprowadzili tam rozpoznanie z powietrza. Następnie białoruski KGB porozumiał się z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa (FSB) w sprawie zorganizowania w Pryłukach tzw. "operacji pod fałszywą flagą" - przekazał serwis, powołując się na informacje uzyskane z własnych źródeł na Białorusi.

Jak wyjaśniono, prowokacja miałaby polegać na zrzuceniu na teren bazy ładunku wybuchowego przy pomocy drona.

"Rosjanie potrzebują tej prowokacji, żeby zmniejszyć skalę wsparcia naszego państwa (na arenie międzynarodowej)" - podkreślił rządowy portal.

Baza produktów naftowych w Pryłukach znajduje się kilka km na południowy wschód od drogowego polsko-białoruskiego przejścia granicznego Terespol-Brześć. (PAP)

jc/