O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Porwany ojciec piłkarza Liverpoolu uwolniony. Koniec rodzinnego dramatu Luisa Diaza

Skrajnie lewicowa paramilitarna grupa ELN (Armia Wyzwolenia Kolumbii) uwolniła Luisa Manuela Diaza, ojca występującego w Liverpoolu Luisa Diaza - poinformowała Agencja Reutera, powołując się na lokalne media.

Silenis Marulanda (w środku), żona porwanego Luisa Manuela Diaza i piłkarza Luisa Diaza,  przewodniczy marszowi, który domaga się uwolnienia porwanego ojca piłkarza, fot. PAP/EPA/EFE/Ricardo Maldonado Rozo
Silenis Marulanda (w środku), żona porwanego Luisa Manuela Diaza i piłkarza Luisa Diaza, przewodniczy marszowi, który domaga się uwolnienia porwanego ojca piłkarza, fot. PAP/EPA/EFE/Ricardo Maldonado Rozo

Rodziców 26-letniego zawodnika "The Reds" ELN porwała 28 października ze stacji benzynowej w rodzinnym mieście Barrancas, niedaleko granicy z Wenezuelą. Matka została uwolniona po kilku godzinach.

Więcej

Luis Diaz. Fot. Facebook/Luis Diaz

Porywacze żądają okupu za uwolnienie ojca piłkarza Liverpoolu, wcześniej przetrzymywali matkę. Luis Diaz apeluje o pomoc

Liczące 38 tys. mieszkańców Barrancas jest położone w biednym regionie północnej Kolumbii, gdzie występują grupy przestępcze powiązane z handlem narkotykami oraz skrajnie prawicowe i skrajnie lewicowe siły paramilitarne.

Luis Manuel Diaz był trenerem w jedynej szkole piłkarskiej w Barrancas. Przyczynił się do błyskawicznej kariery syna, pierwszego Kolumbijczyka rdzennego pochodzenia, który stał się częścią elity światowego futbolu. Rdzenni mieszkańcy stanowią 4,4 proc. ludności Kolumbii.

Luis Diaz ma na koncie 43 występy w reprezentacji. W zeszłym roku przeszedł z FC Porto do Liverpoolu za 60 mln euro. W niedzielę, dzień po porwaniu rodziców, nie zagrał w meczu ligowym Liverpoolu z Nottingham Forest. "The Reds" zadedykowali mu zwycięstwo 3:0.(PAP)

sma/

Serwisy ogólnodostępne PAP