"Doszło do poważnego naruszenia porządku na terenie zarządzanym przez Kancelarię Sejmu (...) i w związku z powyższym skieruję wniosek o ukaranie posła do Prezydium Sejmu. Prezydium może podjąć decyzję o wymiarze kary finansowej, która się z tym wiąże" - powiedział Hołownia dziennikarzom. Dodał, że maksymalnie jest to 12-18 tys. zł, ale kara może być też niższa.
Marszałek Sejmu przytoczył raport Straży Marszałkowskiej dotyczący sytuacji, gdy w nocy poseł Matecki wyszedł przez okno na dach hotelu sejmowego. "Na dachach hotelu i innych budynków znajdują się różnego typu instalacje, w związku z czym poruszanie się tam przez osoby nieuprawnione może zagrażać zdrowiu, a nawet życiu" - zaznaczył Hołownia.
Matecki powiedział wcześniej w piątek PAP, że był w nocy na dachu hotelu sejmowego, by zrobić zdjęcie. Zaprzeczył jakoby Straż Marszałkowska sprowadzała go stamtąd. Dodał, że po zrobieniu zdjęcia wrócił do pokoju i nie wie dlaczego jest teraz "jakaś afera".
Autorki: Luiza Łuniewska, Olga Łozińska
sma/