O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Powódź na Syberii zalewa złoża uranu. Skażenie wody jest wielce prawdopodobne

W położonym w południowo-zachodniej części Syberii obwodzie kurgańskim woda powodziowa zalewa złoża uranu, eksploatowane przez rosyjski koncern Rosatom; uran mógł się przedostać do rzeki Toboł - podał rosyjski opozycyjny serwis Agentstwo.

Powódź w Orenburgu, Rosja. Fot. PAP/EPA/STRINGER
Powódź w Orenburgu, Rosja. Fot. PAP/EPA/STRINGER

Zalane zostały stare studnie uranowe złoża "Dobrowolnoje" w rejonie (powiecie) zwierinogołowskim, gdzie Rosatom prowadzi wydobycie.

Regionalna organizacja ekologiczna, Fundacja kontroli społecznej stanu środowiska i dobrobytu ludności, opublikowała film, na którym widać, że obszar pomiędzy wioskami Trud, Znanije i Zwierinogołowskoje zalany jest wodą powodziową, a to właśnie tam znajduje się złoże "Dobrowolnoje".

Ekolodzy twierdzą, że powódź zmyła do Tobołu radioaktywne błoto, które gromadziło się w wodach gruntowych wyeksploatowanych złóż. Siergiej Jeriemin, szef Fundacji, powiedział, że stara studnia, "przeciekająca od 35 lat", może znajdować się pod wodą.

Z kolei cytowany przez Agentstwo Andriej Ożarowski, ekspert z programu Bezpieczeństwo Odpadów Radioaktywnych Rosyjskiej Unii Społeczno-Ekologicznej, powiedział, że gdy stare wyrobiska są zalewane, to woda niesie ze sobą rozpuszczalne sole uranu do Tobołu, co doprowadzi do wzrostu liczby chorób spowodowanych promieniowaniem.

"Przedostanie się uranu do organizmu człowieka wraz z wodą pitną prowadzi do napromieniowania wewnętrznego, które jest znacznie bardziej niebezpieczne niż zewnętrzne. Oczywiście woda rzeki Toboł znacznie rozcieńczy roztwór, a stężenia nie przekroczą żadnych przepisów. Ale i tak (..) ktoś zachoruje. Jest to absolutnie nieuniknione" - uważa Ożarowski.

Jednocześnie spółki zależne Rosatomu, które wydobywają uran w obwodzie kurgańskim, zapewniły, że monitorują sytuację i woda nie zaleje studni. Służba prasowa Rosatomu przekazała 20 kwietnia, że powódź ominęła studnie uranowe. Jednak oświadczenia państwowej korporacji są sprzeczne z nagraniami - twierdzi portal Agentstwo.

Południowe regiony rosyjskiej Syberii, a także północ Kazachstanu, od kilku tygodni trapi powódź. W Rosji kataklizm objął głównie obwody kurgański, tiumieński i orenburski, gdzie zginęło co najmniej pięć osób; w Kazachstanie oficjalnie siedem. Zalanych zostało wiele miejscowości, w tym kilkusettysięczne miasta takie jak Orsk w Rosji czy Pietropawłowsk w Kazachstanie. Według ekspertów, powódź w obwodzie orenburskim jest największa od czasów prowadzenia obserwacji, a w Kazachstanie od co najmniej 80 lat. (PAP)

kgr/

Zobacz także

  • Stan rzeki Manzanares w Madrycie Fot. PAP/EPA/MARISCAL

    Stan alarmowy w Madrycie. Stolicy Hiszpanii grozi powódź

  • Pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. Fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Co ze wsparciem dla powodzian? Kierwiński zdradza szczegóły projektu nowelizacji

  • Minister, pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. Fot. PAP/	Paweł Supernak

    Dlaczego doszło do takiej powodzi w Polsce? Minister o przyczynach i wykupie gruntów

  • Minister, pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. Fot. PAP/	Albert Zawada

    Marcin Kierwiński: każdy sygnał ws. problemów z ubezpieczeniami po powodzi będzie sprawdzony 

Serwisy ogólnodostępne PAP