Powołanie Dariusza Korneluka. SN zdecydował ws. uprawnień prokuratora krajowego

2024-11-27 14:42 aktualizacja: 2024-11-27, 16:27
Prokurator krajowy Dariusz Kornelu, fot. PAP/Radek Pietruszka
Prokurator krajowy Dariusz Kornelu, fot. PAP/Radek Pietruszka
Sąd Najwyższy odmówił w środę podjęcia uchwały odnoszącej się do kwestii, czy prok. Dariusz Korneluk jest uprawniony do wykonywania obowiązków prokuratora krajowego. "Zadaniem SN nie jest udzielanie porad sądom" – uzasadniono.

Izba Karna SN zajmuje się w środę pytaniami warszawskiego sądu apelacyjnego dotyczącymi tego, czy prok. Dariusz Korneluk jest uprawniony do wykonywania obowiązków prokuratora krajowego i czy wcześniej do pełnienia obowiązków szefa PK uprawniony był prok. Jacek Bilewicz. Oba te pytania trafiły do składu trzech sędziów wyłonionych do SN jeszcze przed 2018 r. - Michała Laskowskiego, Jarosława Matrasa i Wiesława Kozielewicza.

Od godz. 9 SN zajmował się pytaniem dotyczącym prok. Korneluka. W pytaniu chodziło o to, czy obecny prokurator krajowy jest osobą uprawnioną do wyrażenia pisemnej zgody na złożenie przez zastępcę komendanta CBŚP wniosku o zarządzenie kontroli operacyjnej. Sąd apelacyjny wskazywał na przykład, że w przepisach zawarty jest warunek powołanie prokuratora krajowego po uzyskaniu opinii Prezydenta RP, a taka opinia, choć niewiążąca, to zdaniem SA, nie została w ogóle uzyskana.

Posiedzenie SN trwało ponad cztery godziny – swój udział w nim zgłosiły stowarzyszenia i organizacje: Sędziowie RP, Prawnicy dla Polski, Stowarzyszenie Prokuratorów "Ad vocem", a także Instytut "Ordo Iuris".

"Wystąpienia uczestników były niezmiernie interesujące. Niektórzy z państwa mogą odczuwać niedosyt" – powiedział sędzia Kozielewicz w uzasadnieniu odmowy uchwały. Jak jednak podkreślił "zadaniem SN (...) nie jest rozstrzyganie konkretnych kazusów, bo od tego jest sąd, który sprawę rozpoznaje". Dodał, że "zadaniem SN nie jest też udzielanie porad prawnych".

Jednocześnie w uzasadnieniu sędzia Kozielewicz ocenił, że sytuacja odmowy zaopiniowania kandydatury prokuratora krajowego przez prezydenta powinno być traktowane jako wyrażenie opinii negatywnej.

Jeszcze w środę po południu SN ma zająć się zaś drugim z zagadnień – dotyczącym prok. Bilewicza. (PAP)

 

autor: Marcin Jabłoński

mja/ par/ sma/