„Dziś ugrupowanie polityczne, które reprezentowałem w tej kampanii, nie ma większości, więc jutro rano złożę rezygnację na ręce prezydenta” – powiedział Attal, który obronił mandat posła do Zgromadzenia Narodowego.
Według sondaży exit poll obóz Macrona uzyskał 120-150 mandatów z parlamencie, co dało mu drugie miejsce w wyścigu.
„Mamy trzy razy więcej posłów niż szacowano na początku tej kampanii” – zaznaczył polityk. „Dzięki naszej determinacji i sile naszych wartości, skrajności nie mogą kierować żadną większością absolutną (w parlamencie)” – dodał. PAP)
gn/