Zdaniem szefa rządu nieprzypadkowo pozew przeciwko Gomez wniosła prawicowa organizacja Czyste Ręce. Podobnie jak w pierwszym liście do obywateli, opublikowanym pod koniec kwietnia, zapewnił o niewinności żony.
“Czego nie osiągnęli przy urnach wyborczych, próbują dokonać teraz w fałszywy sposób” - napisał Sanchez, odnosząc się do wyborów parlamentarnych z 23 lipca, w rezultacie których kierowanej przez niego partii socjalistycznej PSOE i lewicowemu blokowi Sumar udało się sformować koalicyjny gabinet.
W ocenie premiera wezwanie przez sąd jego żony do złożenia zeznań w sprawie korupcyjnej ma związek z niedzielnymi wyborami do PE. Gomez jest oskarżona o korupcję i korzystanie z wpływów politycznych.
Kluczowe zarzuty przeciwko żonie premiera, kierowniczce studiów magisterskich z zarządzania w zakresie konkurencyjnej transformacji społecznej na Uniwersytecie Complutense w Madrycie, koncentrują się wokół sprawy firmy doradczej Carlosa Barrabesa, który od lat wspiera finansowo kierowany przez nią wydział.
Według portalu El Confidencial spółka Barrabesa wraz z innym podmiotem wygrała w latach 2020-2021 kontrakty od podlegającej ministerstwu gospodarki firmy Red.es. Istnieje domniemanie, że zwycięstwo w publicznych konkursach możliwe było dzięki wsparciu Gomez, gdyż - jak twierdzi portal - żona premiera napisała w tej sprawie do resortu list polecający.
W kwietniu sąd w Madrycie wszczął dochodzenie przeciwko Gomez w związku z jej domniemanym udziałem w procederze korupcyjnym, a w maju prowadzący sprawę sędzia Juan Carlos Peinado przesłuchał pierwszych świadków.
Tymczasem - jak napisał w środę dziennik “El Mundo” - organizowane przez wydział Gomez kursy mają poparcie już około 30 spółek i instytucji, a wśród współpracujących z tą jednostką akademicką podmiotów gospodarczych jest należące do żony Sancheza towarzystwo Transforma TSC.
Marcin Zatyka (PAP)
sma/