Tusk podkreślił w swoim wpisie na platformie X, że życzy Trumpowi "szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia". "Przemoc nigdy nie jest odpowiedzią na różnice polityczne w demokracji. Jestem pewien, że jest to jedna rzecz, co do której wszyscy możemy się zgodzić bez cienia wątpliwości" - napisał.
Wicepremier Kosiniak-Kamysz ocenił, że atak na byłego prezydenta USA jest wstrząsający i niedopuszczalny. "Wyrażam kondolencje bliskim ofiary zamachu" - dodał. Jego zdaniem, to tragiczne wydarzenie pokazuje, "do czego prowadzi szerząca się nienawiść". "Ta niepohamowana agresja musi budzić sprzeciw" - podkreślił.
Również marszałek Sejmu Szymon Hołownia życzy byłemu prezydentowi USA dużo zdrowia i szybkiego powrotu do sił. Ocenił, że "polaryzacja i radykalizm prowadzą do agresji i zamachów". "Wyciągnijmy z tego wnioski, póki nie jest za późno" - zaapelował.
Były prezydent USA Donald Trump został w sobotę postrzelony w ucho podczas wiecu wyborczego w Butler w stanie Pensylwania. Zginęły dwie osoby, w tym zamachowiec, a dwie kolejne zostały poważnie ranne. Stan kandydata Republikanów jest dobry.
Sobotni wiec miał być ostatnim wystąpieniem Trumpa przed rozpoczynającą się w poniedziałek w Milwaukee konwencją wyborczą Republikanów, na której zostanie oficjalnie wybrany kandydat partii na prezydenta.
Prezydent USA Joe Biden potępił akt w krótkim wystąpieniu telewizyjnym w swoim domu wakacyjnym w Rehoboth Beach w stanie Delaware. Jego sztab wyborczy poinformował, że wstrzymał emisję spotów wyborczych. (PAP)
nl/ ał/