Premier: obiecuję, że w trzeciej kadencji priorytetowym zadaniem będzie zwiększenie liczby mieszkań

2023-09-23 10:23 aktualizacja: 2023-09-23, 21:19
Mateusz Morawiecki, Fot. PAP/Zbigniew Meissner
Mateusz Morawiecki, Fot. PAP/Zbigniew Meissner
Chcę obiecać, że dla nas w trzeciej kadencji - jeśli będzie taka decyzja wyborców - priorytetowym zadaniem będzie to, aby rocznie oddawanych było do użytku więcej niż 230 tys. mieszkań. Zdaję sobie z tego sprawę, że jest cały czas za mało mieszkań na rynku polskim - mówił w Katowicach premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu mówił na briefingu na blokowisku przy katowickiej ul. Jankego o polityce mieszkaniowej. Stwierdził, że w czasach rządów PO-PSL rocznie średnio oddawano do użytku ok. 147 tys. mieszkań. „Ba, w pierwszych czterech latach Tuska spadała liczba mieszkań oddawanych do użytku” – zastrzegł.

"W ostatnim roku oddanych do użytku zostało 237 tys. mieszkań, czyli 90 tys. mieszkań więcej oddanych do użytku, mieszkań i domów oczywiście z różnych tytułów, budowanych przez różne podmioty, indywidualnym sposobem, gospodarczym, także TBS-y, spółdzielnie i oczywiście rynek prywatny" - wskazał Morawiecki.

„Dlaczego to było możliwe? Wbrew krytyce naszych różnych przeciwników politycznych powiem o kilku zmianach, które zaszły. Po pierwsze zmniejszyliśmy zasadniczo zakres formalności - to jest ten nasz projekt, domy do 70 m kw. w podstawie bez żadnych formalności, tylko na zgłoszenie. Jest dużo więcej takich domów” – zaznaczył szef rządu.

„PCC - podatek od czynności cywilnoprawnych w przypadku kupowania pierwszego mieszkania lub pierwszego domu został zlikwidowany, a więc kilka-kilkanaście tysięcy złotych pozostało w kieszeniach naszych obywateli, w kieszeniach Polaków. To też kolejna bardzo ważna sprawa” – zaznaczył premier.

„Poziom budownictwa komunalnego, tak bliskiego sercu nas wszystkich. Pamiętamy budownictwo komunalne sprzed wielu lat - otóż tylko w tym roku, w porównaniu do 2014 r., czyli roku Tuska, szesnaście razy więcej wydatków z budżetu państwa na budownictwo komunalne. Budownictwo komunalne budowane jest razem z samorządami, ale to z budżetu państwa polskiego idzie lwia część środków na budowę tych mieszkań” – mówił Morawiecki.

„Wreszcie wiele innych naszych projektów, procesów, które uwolniliśmy, również prowadzi do tego, że więcej jest mieszkań oddawanych do użytku” - przekonywał.

„Mimo potknięć, mimo różnych błędów, które popełnialiśmy - po pierwsze, te liczby świadczą za nami, pokazują, że zrobiliśmy dużo. Ale chcę też obiecać, że dla nas, jeśli taka będzie decyzja wyborców, w trzeciej kadencji będzie to absolutnie priorytetowy czynnik, priorytetowe działanie, zadanie, żeby tych mieszkań było jeszcze więcej, niż 230 tys. rocznie oddawanych” – zadeklarował szef rządu.

Jak dodał, "już dzisiaj te wskaźniki na tle Europy przez ostatnie osiem lat znacząco się poprawiły". "Ale zdaję sobie z tego sprawę, że jest cały czas za mało mieszkań na rynku polskim i za mało i do wynajmu i za mało do sprzedaży. I dlatego to będzie podstawowe zadanie” – zapewnił premier.

„A ponieważ jesteśmy tu, w Katowicach, wśród bloków, to chcę wspomnieć jeszcze o naszym projekcie Przyjazne Osiedle. Windy, akustyka, tereny zielone, miejsca garażowe, miejsca parkingowe, wymiana instalacji różnego rodzaju, a także ocieplenie budynków i fotowoltaika. Czyli modernizacja i fotowoltaika po to, żeby Polacy płacili mniej za rachunki, za ciepło, za energię elektryczną” – wyliczał Morawiecki.

„To nasz wielki program dla wszystkich mieszkańców blokowisk w Polsce. Sam do takich należałem, mieszkałem w blokowisku, wiem, jakie są bolączki mieszkania w blokach” - zapewnił.

„I jeżeli tak zadecydują wyborcy 15 października, to w oparciu o te programy, które państwo znacie: budowa dróg powiatowych, gminnych, przebudowa rond, bezpieczeństwo ruchu drogowego, świetlice gminne, powiatowe, powiatowe domy kultury, ale także domy seniora różnego rodzaju, instytucje, które współfinansowaliśmy, finansowaliśmy - to nasz Program Inwestycji Strategicznych rozwiniemy o programy, które mają służyć mieszkańcom wielkiej płyty” – zapowiedział szef rządu.

„To nie jest tylko obietnica, bo my pokazujemy, ile też do tej pory udało się zrobić” - dodał premier.

„Drodzy rodacy, problemy mieszkaniowe nie znikną i nie znikają z dnia na dzień, ale popatrzcie na dane, popatrzcie na fakty, co się udało zrobić, na te obniżki podatków, które wdrożyliśmy i na te nowe programy, które rozwijamy razem z samorządami. Tych programów chcemy rozwijać jeszcze więcej i tak będzie, jeżeli zaufacie nam po 15 października” – podkreślił Mateusz Morawiecki.

Premier: wróćmy do naszych polskich targów. Tam można dostać najlepszą żywność

Z kolei w Knurowie na Śląsku szef rządu odwiedził lokalny targ. Dziękował wszystkim sprzedawcom i rolnikom w Polsce za ich trud i za to, że dzięki nim miliony Polaków mogą codziennie kupować świeże warzywa, owoce i inne produkty. Podziękował także wszystkim tym, którzy organizują lokalne targowiska.

„We współpracy z samorządami staramy się zorganizować to w taki sposób, aby były dla sprzedawców bezpłatne dni. To zwiększy możliwości wielu targowisk i bazarów” – zapewnił premier.

Mateusz Morawiecki zachęcał, by Polacy korzystali z targowisk.

"Przede wszystkim zdrowa, polska żywność, bardzo wysoka jakość - do tego chciałem zachęcić wszystkich Polaków, żeby właśnie korzystali, odwiedzali nie tylko wielkie sklepy, bo te zwyczaje zakupowe zmieniły się, ale wróćmy do tych naszych polskich targów, na polskie bazary (...), bo wiem, że tutaj można dostać najlepszą żywność, świeżą i po bezkonkurencyjnych cenach" - powiedział szef rządu.

Przypomniał, że PiS chce, aby w "wielkich, zagranicznych sklepach" była też "lokalna półka". Jak dodał, chodzi o to, aby rolnicy mogli łatwiej sprzedawać swoje warzywa, również w dużych marketach.

Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, który towarzyszył premierowi, powiedział, że województwo śląskie jest różnorodne. Jak mówił, są kopalnie, w tym dwie w Knurowie, które oznaczają bezpieczeństwo energetyczne.

„Mamy nowoczesną gospodarkę, choćby Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną – 100 tysięcy miejsc pracy i innowacje. To ogromna siła województwa śląskiego” – podkreślił.

Jak wskazał, silnym elementem województwa jest bezpieczeństwo zdrowotne.

„Śląskie dysponuje najlepszymi ludźmi i wyjątkową technologią, związaną z ochroną zdrowia” – mówił Wieczorek. Zwrócił też uwagę na zlokalizowany w tym regionie przemysł obronny.

Zdaniem wojewody, Śląskie to także bezpieczeństwo żywnościowe.

„Sam powiat gliwicki i tarnogórski to ponad 4 tysiące rolników, którzy uprawiają różnego rodzaju płody rolne, hodują zwierzęta, choćby około 100 tysięcy sztuk trzody chlewnej. Produkty śląskie, polskie, wytworzone rękami, trudem i etosem prasy Ślązaków, mogą być w lokalnych sklepach. Ich jakość jest absolutnie najlepsza na świecie” – powiedział. (PAP)

autorzy: Marek Szafrański, Karol Kostrzewa, Mateusz Babak

kw/