Dzisiaj szef rządu przebywał z wizytą w Niebylcu, gdzie odwiedził żłobek i przedszkole samorządowe.
"Ramię w ramię, rząd i samorząd, tworzymy bardzo dobre warunki do funkcjonowania dla rodzin, dla rodziców, młodych rodziców i dla dzieci. (...) W tym kompleksie docelowo już całkiem niedługo, na przełomie tego i kolejnego roku, znajdzie swoje miejsce ponad 40 maluchów - miejsc żłobkowych i ponad 150 miejsc przedszkolnych" - powiedział.
Premier @MorawieckiM w #Niebylec: To, co powstaje tutaj w Niebylcu na Podkarpaciu, to coś niesamowitego i wyjątkowego. Ten kompleks przedszkolno-żłobkowy to jedna z wielu inwestycji w całej Polsce, które realizujemy w ramach wsparcia dla samorządów z programu #MaluchPlus. pic.twitter.com/AbokYI9vh1
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) August 25, 2023
Morawiecki zauważył, że - zdaniem niektórych - to sporo jak na takie miejsce, jak Niebylec. "Ale na tym polega nasza polityka. Dzieci są przyszłością narodu, a aby naród rósł w siłę, dzieci muszą móc się wychowywać, chodzić do żłobka, do przedszkola wszędzie w całej Polsce" - powiedział, zaznaczając, że chodzi też o inne miejsca niż wielkie miasta.
"My pokazujemy naszymi czynami, inwestycjami - jak ta tutaj, na Podkarpaciu - że w ślad za tym, co pokazujemy, za wizją zrównoważonego, sprawiedliwego rozwoju idą środki i inwestycje, idą nasze czyny" - zaznaczył premier.
Podkreślił, że rząd wspiera wolność polegającą na tym, że obywatele także w mniejszych miejscowościach mają dostęp do usług dla dzieci i do nowo tworzonych miejsc dobrze płatnej pracy.
Morawiecki podkreślił, że rząd realizuje program sprawiedliwego rozwoju - takiego, który pozwala rozwijać się miejscowościom w całym kraju, także takim jak Niebylec.
Premier: Polska ma obecnie drugie najniższe bezrobocie w UE
Polska ma obecnie drugie najniższe bezrobocie w Unii Europejskiej za Maltą, która ma 500 tysięcy mieszkańców - podkreślił premier Mateusz Morawiecki w Niebylcu (Podkarpackie). Jak zaznaczył szef rządu, jest to najniższe bezrobocie w historii III Rzeczypospolitej.
W czasie konferencji prasowej Morawiecki podkreślił, że "mamy dziś najniższe bezrobocie w historii III Rzeczypospolitej".
"Mamy największą liczbę osób zatrudnionych" - dodał.
W czwartek Główny Urząd Statystyczny poinformował, że stopa bezrobocia w lipcu 2023 r. wyniosła 5,0 proc. – tyle samo, co miesiąc wcześniej. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w lipcu 782,4 tys. wobec 783,5 tys. osób w czerwcu.
"Dlaczego dziś to jest możliwe, a wcześniej nie było? To jest kluczowe pytanie w związku z wyborami, które się zbliżają" - powiedział szef rządu.
Premier zwrócił także uwagę, że "Polska ma obecnie drugie najniższe bezrobocie w Unii Europejskiej za Maltą, która ma 500 tys. mieszkańców".
"Chyba trochę łatwiej jest zarządzać tym przepięknym krajem, leżącym na Morzu Śródziemnym i żyjący z turystyki niż III Rzeczpospolitą, który w czasach rządów Donald Tuska zarejestrował 14,4 proc. bezrobocia" - ocenił premier.
Jak zaznaczył, teraz "Polska może się zaludniać nowymi obywatelami, także tymi, którzy wyjechali na emigrację, a dzisiaj wracają".
"To są fakty. To jest sposób rozwoju naszej przepięknej ojczyzny, który - jeśli Polacy nam zaufają - będziemy kontynuowali, rozwijali także w przyszłości" - wskazał Mateusz Morawiecki.
Premier: niech wyborcy rozliczają czyny i prawdziwy rozwój gospodarczy
Premier Morawiecki podczas wizyty w Sędziszowie Małopolskim (woj. podkarpackie) pytał, "gdzie wcześniej były te środki finansowe, które dzisiaj służą na kompleksy żłobkowo-przedszkolne czy kompleksy sportowe, jak ten tutaj w Sędziszowie, albo szpitale powiatowe".
"Gdzie były tamte pieniądze?" - powtórzył pytanie szef rządu.
"Pytajcie się drodzy obywatele, bo ten wilk, który przebiera się w owczą skórę raz na cztery lata po wyborach pokazuje swoje prawdziwe kły, swoje prawdziwe oblicze. Najpierw mówi, że nie będzie podniesionego wieku emerytalnego, a potem jest podniesiony wiek emerytalny. Najpierw mówi, że nie będzie podnoszenia podatków, a potem jest podnoszony podatek VAT. Najpierw mówi, że nie będzie podnoszenia składek ZUS, a potem jest podniesiona składka rentowa, jak bodaj w 2012 roku zrobili" - wyliczał szef rządu.
Jak wyjaśnił, przypomina te rzeczy, ponieważ "w czasie wyborczym niech wyborcy rozliczają czyny, niech wyborcy rozliczają prawdziwy rozwój gospodarczy, który służy tworzeniu miejsc pracy i który przysłużył się także mieszkańcom Sędziszowa do stworzenia nowych miejsc pracy i do historycznie niskiej stopy bezrobocia".
"Przecież o to właśnie chodzi w rozwoju społeczno-gospodarczym, aby był on sprawiedliwy, równomierny, aby służył wszystkim poprzez wyższą jakość życia i miejsca pracy, które są kwintesencją wszystkiego" - podkreślił Morawiecki.
Premier: chcemy czasów, kiedy Polacy wracają z zagranicy, bo widzą tu swoje perspektywy
W czasie konferencji prasowej szef rządu podziękował wszystkim samorządowcom i parlamentarzystom Prawa i Sprawiedliwości "za ich ciężką pracę, za to, że starają się, aby ich miejscowości lokalne, aby Polska lokalna piękniała, rosła w siłę, tworzyła nowe miejsca pracy i przyciągała nowych mieszkańców, żeby skończyła się ta liberalna epoka wyludnienia, liberalna epoka emigracji Polaków za granicę".
Jak podkreślił premier, "chcemy czasów, kiedy Polacy wracają z zagranicy, bo widzą tutaj swoje perspektywy".
"To jest nasze wielkie zobowiązanie na przyszłość" - zaznaczył Morawiecki.(PAP)
autorzy: Wojciech Huk, Magdalena Gronek, Marcin Jabłoński, Agnieszka Lipska
jc/