Premier Tusk: nie zabraknie środków na pomoc powodzianom

2024-09-28 11:27 aktualizacja: 2024-09-28, 22:39
Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Premier Donald Tusk zapewnił, że środki na pomoc dla powodzian "w żadnym wypadku się nie kończą". Nie brakuje środków na pomoc, którą dedykujemy z funduszy centralnie koordynowanych - podkreślił.

Podczas sobotniego posiedzenia Rady Ministrów szef rządu zapewnił, że środki na pomoc ofiarom powodzi się nie kończą. "Pojawiła się sugestia, że kończą się pieniądze na pomoc. Jeden z wojewódzkich funduszy ochrony środowiska poinformował, że pierwsza transza się skończyła, a nabór na drugą zaczyna się w poniedziałek. To absolutnie nie oznacza, że pieniądze na pomoc się skończyły" – mówił premier.

"Jest rzeczą bardzo ważną, żeby ludzie zaangażowani w udzielanie pomocy cząstkowej informowali wszystkich, że to, że im się kończy jakaś pula, którą sobie przygotowali, w żadnym wypadku nie oznacza, że brakuje środków na pomoc, którą dedykujemy z funduszy centralnie koordynowanych" - zaznaczył.

Premier podkreślił, że w projekcie ustawy powodziowej znalazło się również jednorazowe świadczenie – dopłata w wysokości 1000 zł ze względu podwyższone rachunki za prąd. "Ma to związek z pracą agregatów także na paliwo płynne i prąd. To dodatkowe tysiąc złotych do tych 10 tys., które pobierają osoby, którym zalało mieszkanie czy budynek mieszkalny. Warto o tym pamiętać" – zaznaczył szef rządu. 

Premier: kolejne posiedzenie rządu - we wtorek

Podczas otwartej dla mediów części sobotniego posiedzenia Rady Ministrów premier zaznaczył, że nie jest to ostatnie posiedzenie rządu, podczas którego dominuje tematyka powodziowa. "Nie mogę obiecać, że to ostatnie posiedzenie rządu wypełnione tematyką powodziową i popowodziową. Będzie nam ona towarzyszyła przez wiele miesięcy" - powiedział.

Szef rządu poinformował też, że najbliższe posiedzenie rządu odbędzie się w nadchodzący wtorek. "Nie wiem, czy zdążymy zacząć prace rządu o godz. 12, ponieważ we wtorek czeka nas również posiedzenie Sejmu, w tym głosowanie ustawy powodziowej. Ci z państwa, którzy są posłami i posłankami, muszą być na sali" – zaznaczył premier.

Sobotnie posiedzenie rządu będzie kontynuowane bez udziału mediów. Ministrowie mają m.in. przyjąć zmiany w projekcie przyszłorocznego budżetu związane z sytuacją powodziową. Projekt budżetu na przyszły rok musi trafić do Sejmu do końca września.(PAP)

dsk/ sdd/ pad/gn/