Prezes ZUS: w ciągu 30 lat średnia długość życia wydłużyła się o 7-8 lat

2024-05-14 11:29 aktualizacja: 2024-05-14, 14:21
Seniorzy nad morzem Fot. PAP/Jerzy Ochoński
Seniorzy nad morzem Fot. PAP/Jerzy Ochoński
W 2023 r. wydaliśmy 27 mld zł na zasiłki chorobowe, przeciętne zwolnienie lekarskie trwało 11 dni - powiedział prezes ZUS Zbigniew Derdziuk podczas odbywającego się w Warszawie VIII Kongresu Patient Empowerment. Dodał, że w ciągu 30 lat średnia życia wydłużyła się o 7-8 lat.

W trakcie panelu ekspertów na temat zdrowia jako wartości społecznej prezes ZUS Zbigniew Derdziuk poinformował, że w 2023 r. zostało wydane 27 mld zł na zasiłki chorobowe, z czego około 11 mld zł to wydatki pracodawców, a 16 mld zł to wydatki funduszu chorobowego.

Dodał, że w ubiegłym roku przeciętne zwolnienie lekarskie trwało 11 dni, co daje w sumie 276 mln dni zasiłkowych. "To ogromny ubytek ludzi na rynku pracy" - ocenił.

Według Derdziuka w ciągu ostatnich 30 lat przeciętne trwanie życia wydłużyło się o 7-8 lat. Ubyło rencistów, wzrosła natomiast liczba emerytów. "Patrzę na te szacunki optymistycznie" - stwierdził.

Prezes ZUS podkreślił, że obecnie wszyscy lekarze korzystają z certyfikatu ZUS do wydawania e-zwolnień, e-skierowań i e-recept. "Marzę o tym, żeby te wszystkie dane dotyczące absenteizmu, prezenteizmu, zachorowań, skutków ekonomicznych i społecznych poszczególnych schorzeń były przesłanką do kreowania programów profilaktycznych, bo my de facto zajmujemy się skutkiem stanu zdrowia pacjenta" - mówił.

Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny podkreślił, że rolą Ministerstwa Zdrowia jest wyrównywanie różnic w dostępie pacjentów do świadczeń zdrowotnych. Jak mówił, równy dostęp do nich jest bolączką systemów, które nie są w odpowiedni sposób dofinansowane i nie są jasno finansowane.

Wskazał, że wciąż istnieją różnice w dostępności, zarówno ze względu na pozycję społeczną, geografię, demografię, a także inne czynniki oddziałujące na to, w jaki sposób przebiega choroba.

Według wiceministra zdrowia są w Polsce takie rejony, że jeśli zachoruje się na daną chorobę, to ma się "większe szczęście". Bywa też, że chorując na tę samą chorobę w innym regionie, ma się mniejsze szanse na to, by dostać pomoc. Dodał, że na możliwość uzyskania pomocy wpływa również fakt, czy pacjent jest "zasobny ekonomicznie".

"Myślę, że rolą Ministerstwa Zdrowia jest, by te różnice jak najbardziej zasypywać" - powtórzył.

"Oczywiście, prawdą jest, że można powiedzieć, że nie ma idealnych systemów i nigdy do tego ideału nie dojdziemy, natomiast nam dużo brakuje. Można powiedzieć, że tutaj mamy bardzo dużo do zrobienia, mamy do zrobienia zarówno, jeśli chodzi o infrastrukturę, jak i sposób finansowania, jak i ogólne podejście do całości systemu (...)" - powiedział Konieczny.

Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec podkreślił w swoim wystąpieniu, że w teorii Polacy doskonale rozumieją, że zdrowie jest ważne, jednak nie przekłada się to na konkretne działania. Jak wskazał, wielu Polaków zaniedbuje badania profilaktyczne, nawet w sytuacji, kiedy pojawiają się u nich objawy, mogące wskazywać na poważną chorobę.

"Myślę, że bardzo ważne działania w tym obszarze ze strony państwa powinny być skoncentrowane na kwestii edukacji i, oczywiście, zastanowieniu się co jeszcze można zrobić, żeby tę ideę, którą wyrażamy w badaniach, że zdrowie jest najważniejsze, przełożyć na praktykę" - zaapelował.

Podziękował minister edukacji narodowej Barbarze Nowackiej i minister zdrowia Izabeli Leszczynie za wprowadzenie przedmiotu edukacja zdrowotna. "To jest niezwykle ważne, aby budować tę świadomość społeczną już od najmłodszych lat" - ocenił.

Dodał, że należy również wprowadzać inne rozwiązania, takie jak kampanie zachęcające do badań profilaktycznych.

Zdaniem Chmielowca kolejnym czynnikiem wpływającym na bezpieczeństwo pacjenta są innowacje, rozumiane nie tylko jako nowoczesne technologie lekowe, ale też wdrażanie nowych rozwiązań jeśli chodzi o zarządzanie.

"Przykładem jest chociażby kwestia opieki koordynowanej, a także kwestia związana ze zbieraniem informacji na temat zdarzeń niepożądanych" - wyjaśnił.

Podczas tegorocznej dwudniowej edycji Kongresu uczestnicy mają dyskutować o najnowszych rozwiązaniach terapeutycznych, komunikacji lekarz-pacjent, wyzwaniach oraz rozwiązaniach w obszarze praw i możliwości pacjentów. (PAP)

Autorki: Iwona Żurek, Danuta Starzyńska-Rosiecka

kno/