Amerykański prezydent, który w poniedziałek jest gospodarzem drugiego szczytu USA-Wyspy Pacyfiku, przypomniał w komunikacie prasowym, że Wyspy Cooka mają "długą historię współpracy" ze Stanami Zjednoczonymi. Stwierdził też, że Niue to małe terytorium, które odegrało "ważną i konstruktywną rolę" w tej części świata, szczególnie w walce ze zmianami klimatycznymi.
AFP przypomina, że Niue to maleńkie autonomiczne państwo, zamieszkane przez zaledwie 1700 mieszkańców i będące w wolnym stowarzyszeniu z Nową Zelandią. Władze wysepki bardzo dbają o ochronę swojego ekosystemu, zakazując w dużej części swojej morskiej strefy ekonomicznej połowu ryb czy prac wydobywczych.
Mówiąc o Wyspach Cooka, Biden przypomniał w komunikacie prasowym, że Stany Zjednoczone zbudowały tam pasy startowe lotnisk. Oficjalne uznanie tego archipelagu, liczącego około 17 000 mieszkańców, za niepodległe państwo powinno zdaniem Białego Domu umożliwić w szczególności lepszą walkę z nielegalnymi połowami, a także zmianami klimatycznymi, czyli dwoma problemami wspólnymi dla wielu mikropaństw na Pacyfiku. (PAP)
sma/