Prezydent: celem obecności Polski na szczycie NATO jest wzmacnianie bezpieczeństwa w naszej części Europy

2024-07-08 19:25 aktualizacja: 2024-07-09, 07:31
Prezydent RP Andrzej Duda. fot. PAP/Radek Pietruszka
Prezydent RP Andrzej Duda. fot. PAP/Radek Pietruszka
Najważniejszym celem obecności Polski na szczycie NATO w Waszyngtonie jest wzmacnianie zdolności obronnych i wzmacnianie bezpieczeństwa w naszej części Europy - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda przed wylotem na szczyt NATO w Waszyngtonie.

Prezydent podkreślił, że najważniejszym celem obecności Polski na szczycie NATO w Waszyngtonie jest wzmacnianie zdolności obronnych i wzmacnianie bezpieczeństwa w naszej części Europy. "Będziemy dyskutowali o realizacji planów regionalnych. Dzisiaj NATO to 500 tys. żołnierzy w podwyższonej gotowości, to 23 kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego, które już w tej chwili wydają ponad 2 proc. PKB rocznie na obronność" - powiedział Duda.

Zaznaczył, że będzie proponował, aby już rozmawiać o dalszej perspektywie dalszego podwyższania tych wydatków. "Oczywiście NATO takiej decyzji na tym szczycie nie podejmie, ale chcemy, żeby ten temat został poruszony" - podkreślił prezydent.

Jak dodał, rozmowy na szczycie NATO dotyczyć również będą tego, aby Sojusz podjął decyzję o przedłużeniu strategicznych naftociągów, które prowadzą paliwo. "Chcemy, żeby sięgały one tutaj na wschodnią flankę NATO" - powiedział Andrzej Duda.

Poinformował, że na szczycie podjęty zostanie także temat podwyższenia poziomu ochrony powietrznej zarówno przeciwlotniczej, jak i przeciwrakietowej.

Duda zwrócił uwagę, że polskie władze długi czas pracowały na to, aby wzmocnić nasze bezpieczeństwo. "W ostatnich dniach mieliśmy szereg spotkań. Odwiedziłem Chojnice, z ministrem obrony narodowej, wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem odwiedziliśmy Centrum w Bydgoszczy. Dzisiaj mieliśmy Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Mieliśmy także spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, bo niezwykle ważnym tematem tego szczytu NATO będzie przybliżanie Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego" - zaznaczył prezydent.

Jak dodał, "naszym celem jest to, aby Ukraina w efekcie została do Sojuszu Północnoatlantyckiego w niedalekiej przyszłości przyjęta".

Prezydent dodał, że kilka dni temu zapoznał się ze stanowiskiem rządu przygotowanym na Szczyt NATO. Podkreślił, że wraz z nim w polskiej delegacji na szczyt NATO leci minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. "Polska mówi jednym głosem" - powiedział. "Mamy dokładnie tę samą politykę bezpieczeństwa realizowaną nieprzerwanie od kilku lat, w szczególności od momentu pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę zwiększamy wydatki na obronność" - zaznaczył Duda.

Prezydent przypomniał też, że dwa lata temu w Madrycie powstała propozycja stworzenia centrum analiz, szkolenia i edukacji, współpracy z armią ukraińską do tego, aby - jak mówił - "pomagać Ukrainie przybliżać się do NATO, aby wzmacniać zdolności bojowe Ukrainy w kooperacji z NATO". "Teraz na szczycie w Waszyngtonie zostanie podjęta decyzja o ostatecznym utworzeniu tego centrum, będzie ono w Bydgoszczy" - podkreślił Duda. Dodał, że placówka ta jest już w istotnym stopniu gotowa, a decyzja na szczycie będzie "decyzją zamykającą formalnie ten proces tworzenia centrum".

"Wierzę w to, że na szczycie NATO zostaną podjęte mądre decyzje, które będą służyły wzmocnieniu naszego pokoju i spokoju, bo to jest w tej chwili kwestia najważniejsza. Nad tym cały czas nieprzerwanie pracujemy" - podkreślił prezydent.

Jubileuszowy szczyt NATO w Waszyngtonie w 75. rocznicę powstania Sojuszu odbędzie się w dniach 9-11 lipca. Wezmą w nim udział przywódcy wszystkich 32 państwo sojuszniczych oraz szereg przywódców z państw zaprzyjaźnionych. Polskę reprezentuje prezydent Andrzej Duda, wraz z nim w polskiej delegacji będą również wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef MSZ Radosław Sikorski.

Na szczycie przywódcy NATO omówią szeroki zakres problemów, z którymi boryka się Sojusz i zapewnią, że NATO pozostanie gotowe do reagowania na każde wyzwanie. "Na szczycie w Waszyngtonie po raz kolejny zademonstrujemy jedność i siłę NATO, wspierając Ukrainę i dbając o bezpieczeństwo wszystkich naszych ludzi i wartości" - powiedział wcześniej sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. W piątek Stoltenberg zapowiedział, że na szczycie przewidywane jest m.in. ogłoszenie kluczowego pakietu wsparcia dla Ukrainy, w tym pomocy w zakresie szkoleń, wsparcia finansowego i wojskowego. (PAP)

kh/