Podczas wspólnej konferencji prasowej Duda powiedział, że jednym z tematów jego rozmowy z Violą Amherd była sytuacja na Ukrainie w związku z rosyjską agresją. "Polska wspiera Ukrainę oczywiście także i militarne, Szwajcaria ze względu na swoją neutralność wspiera Ukrainę gospodarczo i humanitarnie. Ale co najważniejsze, w tym sensie politycznym, zarówno polskie jak i szwajcarskie stanowisko jest absolutnie jednoznaczne" - podkreślił prezydent RP.
Duda podziękował również za zorganizowaną przez prezydentkę Amherd w czerwcu wraz z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim konferencję pokojową w Szwajcarii. Wyraził nadzieję, że kolejne edycje wydarzenia, wstępnie zapowiadane, przyczynią się do zbliżenia się w przyszłości do pokojowego rozwiązania. „Takiego, które zakończy wojnę, ale zakończy ją w taki sposób, który przywróci prymat prawa międzynarodowego, aby Rosja opuściła okupowane tereny Ukrainy i by Ukraina była zawsze głównym podmiotem, który zasiada przy stole negocjacyjnym" - mówił prezydent.
Dodał, że podczas rozmów dwustronnych była też mowa o odbudowie Ukrainy, o tym, jak zapewnić bezpieczeństwo i porządek w tym kraju po wojnie.
Prezydent wskazał, że rozmowa z prezydentką Szwajcarii dotyczyła również zbliżającej się prezydencji Polski w Radzie UE. "Omówiłem polskie priorytety prezydencji. (...) Jak wiemy, Szwajcaria prowadzi w tej chwili negocjacje z UE" - przypomniał Andrzej Duda.
Podziękował też za kolejną transzę funduszy szwajcarskich wynoszącą 320 mln franków szwajcarskich. Zaznaczył, że Polska jest największym beneficjentem tych funduszy, a środki z kolejnej transzy będzie można wykorzystać na rozwój małych i średnich miast, a także na badania i rozwój oraz innowacje.
Prezydent wymienił, że spotkanie z Amherd było też poświęcone energetyce, w tym transformacji energetycznej i rozwojowi energetyki atomowej, a także członkostwu Szwajcarii w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
Viola Amherd podkreśliła, że prezydenci Szwajcarii zwyczajowo odwiedzają ten kraj UE, który w danym momencie przejmuje prezydencję w Radzie UE. Zwróciła uwagę, że polska prezydencja przypada na bardzo wymagający okres ze względu na sytuację geopolityczną.
Prezydentka Szwajcarii zaznaczyła, że zarówno jej kraj, jak i Polska ucierpiały w tym roku w katastrofach naturalnych. "Wobec coraz częściej występujących katastrof naturalnych musimy wspólnie działać, wykazać się solidarnością i wspólnie podejść do światowych wyzwań" - wskazała.
Oświadczyła, że rozmowy dwustronne potwierdziły znakomite relacje obu krajów na wszystkich płaszczyznach: politycznej, ekonomicznej, kulturalnej i naukowej. Zauważyła, że ważna jest też współpraca w ramach funduszy szwajcarskich.
Amhred poinformowała, że razem ze swoją delegacją przedstawiła polskiej stronie obecny stan negocjacji między Szwajcarią a Unią Europejską.
Zapewniła też, że solidarność Szwajcarii z Ukrainą "jest zaprogramowana na długi czas".
Prezydentka Szwajcarii przybyła w czwartek z oficjalną, dwudniową wizytą do Polski. W piątek spotka się z marszałkami Sejmu i Senatu: Szymonem Hołownią i Małgorzatą Kidawą-Błońską. Amherd złoży też wieniec na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza.(PAP)
kmz/ par/gn/