"Pani praca w służbie Narodu była wzorowa każdego dnia. Realizowała pani nasz projekt z odwagą, zaangażowaniem i determinacją. Z całego serca dziękuję" – napisał prezydent Macron na platformie X.
Madame la Première ministre, chère @Elisabeth_Borne, votre travail au service de notre Nation a été chaque jour exemplaire. Vous avez mis en œuvre notre projet avec le courage, l’engagement et la détermination des femmes d’État. De tout cœur, merci. pic.twitter.com/G26ifKfKzj
— Emmanuel Macron (@EmmanuelMacron) January 8, 2024
Jak oceniają komentatorzy, Macron zdecydował się na zmianę na stanowisku premiera, ponieważ stara się nadać nowy impuls swojej drugiej kadencji przed czerwcowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego i Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu.
Borne, mianowana w maju 2022 r., była drugą kobietą premierem w historii Francji. Będzie pełnić funkcję do czasu powołania nowego rządu. Na razie nie wskazano jej następcy.
W ciągu 20 miesięcy urzędowania Borne podjęła się wprowadzenia bardzo niepopularnej reformy emerytalnej i kontrowersyjnej ustawy imigracyjnej przyjętej w grudniu, wspieranej przez skrajną prawicę, która podzieliła obóz polityczny Macrona.
Nie posiadając większości w parlamencie premier Borne decydowała się przyjmować wiele ustaw, w tym ustawę budżetową poprzez art. 49.3 francuskiej konstytucji, który umożliwia rządowi przyjmowanie ustaw z pominięciem ścieżki parlamentarnej, co budziło ostry sprzeciw opozycji.
Borne rozmawiała w poniedziałek po południu w Pałacu Elizejskim z prezydentem Macronem, a według nieoficjalnych informacji jej następcą może zostać 34-letni minister edukacji Gabriel Attal.
Attal jest ministrem edukacji narodowej od lipca 2023 r., wcześniej pełnił funkcję ministra ds. rachunków publicznych. Wywodzi się z Partii Socjalistycznej, podczas pierwszej pięcioletniej kadencji Macrona (2017-2022) był sekretarzem stanu ds. młodzieży (2018–2020), a następnie rzecznikiem rządu (2020–2022).Gdyby Attal został szefem rządu, byłby najmłodszym politykiem na tym stanowisku w historii Republiki Francuskiej, a także pierwszym, który jest otwartym homoseksualistą.
Media spekulują, że wśród innych kandydatów na szefa rządu znajdują się: minister sił zbrojnych Sebastien Lecornu lub były minister rolnictwa Julien Denormandie.
Druga pięcioletnia kadencja Macrona charakteryzuje się impasem w zakresie współpracy z parlamentem, zaś na szczycie sondaży przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w czerwcu przyszłego roku znajduje się skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (RN).
"Premierem będzie Emmanuel Macron" – zażartował europoseł Raphael Glucksmann w kanale telewizyjnym France 2, komentując zmiany w rządzie i określając je jako "osobisty dryf władzy".
Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)
sma/