Ukraiński lider wyraził przekonanie, że podczas wizyty w USA z okazji dorocznej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w trakcie zaplanowanych spotkań politycznych zachodni partnerzy poprą jego strategię zwycięstwa nad Rosją.
W cyklicznym posłaniu, które tym razem wygłosił z pokładu samolotu w drodze do USA, Wołodymyr Zełenski podkreślił, że jesień będzie mieć decydujące znaczenie dla sytuacji na froncie oraz zakończenia wojny z Rosją. "Wspólnie z partnerami możemy umocnić naszą pozycję na tyle, na ile jest to konieczne dla naszego zwycięstwa, wspólnego zwycięstwa oraz osiągnięcia sprawiedliwego pokoju" - powiedział ukraiński prezydent.
Jego zdaniem sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby uznanie przez Rosję pełnej odpowiedzialności za agresywną wojnę oraz jej skutki. Jednocześnie wyraził wdzięczność wszystkim, którzy udzielają pomocy Ukrainie. "Dziękuję każdemu narodowi, wszystkim przywódcom, którzy zrozumieli, że w trakcie wojny Rosji przeciwko Ukrainie decyduje się o wiele więcej niż tylko los naszego ukraińskiego narodu" - zaznaczył.
Prezydent Zełenski ogłosił, że zamierza przedstawić tzw. plan zwycięstwa nad Rosją prezydentowi USA Joe Bidenowi, kandydatom na urząd prezydenta: Kamali Harris i Donaldowi Trumpowi oraz obu partiom w Kongresie USA.
"Kiedy Ukraina się obroni, każdy inny demokratyczny naród na tym skorzysta. To właśnie teraz decyduje się to, co stanie się dziedzictwem obecnego pokolenia przywódców państw. (...) W najbliższych dniach spotkam się z liderami krajów Globalnego Południa, G7, Europy oraz szefami organizacji międzynarodowych – z tymi, którzy pomagają konsolidować świat. Bardzo ważne znaczenie będą miały spotkania z przedstawicielami Stanów Zjednoczonych. Prawdziwy pokój i rzeczywiste zwycięstwo Ukrainy oraz prawa międzynarodowego - to jest to, czego nam potrzeba" - podsumował prezydent Wołodymyr Zełenski. Jego wypowiedź cytuje "Ukraińska Prawda". (PAP)
san/gn/