Prezydent Warszawy: zredukowaliśmy liczbę kopciuchów w stolicy o 80 proc.

2024-02-22 11:21 aktualizacja: 2024-02-22, 12:01
 Rafał Trzaskowski, Adam Struzik Fot. PAP/Marcin Obara
Rafał Trzaskowski, Adam Struzik Fot. PAP/Marcin Obara
Udało się znacząco zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza w stolicy; zredukowaliśmy liczbę kopciuchów o 80 proc. - powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Dodał, że w 2023 r. w Warszawie nie zanotowano znaczących przekroczeń emisji pyłów szkodliwych dla zdrowia.

Prezydent Warszawy wziął w czwartek udział w Forum Czystego Powietrza, które odbyło się w Warszawie.

"Postawiliśmy sobie jasny cel redukcji smogu. W 2018 r. mieliśmy mnóstwo przekroczonych norm, zwłaszcza tych pyłów, które są najbardziej szkodliwe. Mieliśmy mnóstwo kopciuchów i wydawało się, że redukcja kopciuchów będzie bardzo trudna, że walka o czyste powietrze zawsze jest pod górkę" - przyznał.

Jednocześnie zastrzegł, że w momencie kiedy wszyscy zainteresowani zaczęli traktować problem "bardzo poważnie", udało się w szybkim tempie znacząco zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza w stolicy.

"Zredukowaliśmy liczbę kopciuchów w Warszawie o 80 proc., a zasobie miejskim o 90 proc. - i to oczywiście we współpracy z panem marszałkiem (województwa mazowieckiego Adamem Struzikiem), któremu serdecznie dziękuję" - podkreślił.

Trzaskowski zaznaczył, że w Warszawie są trzy dzielnice, w których nie ma już kopciuchów, m.in. Wilanów.

"Wymiana kopciuchów wciąż postępuje, mimo że znaleźliśmy się w bardzo trudnej sytuacji podczas wojny - ceny energii szybowały, a proces wymiany kopciuchów został na pewien czas wstrzymany czy opóźniony w związku z tym, że wszyscy zastanawiali się, jak będą wyglądały ceny energii" - mówił.

Podkreślił, że władzom stolicy udało się doprowadzić do tego, że w 2023 r. nie zanotowano daleko idących przekroczeń jeśli chodzi o emisje szkodliwych dla zdrowia pyłów.

"To pokazuje, że jesteśmy w stanie realizować najważniejsze priorytety, że jesteśmy w stanie ze sobą współpracować, że jesteśmy w stanie robić rzeczy, które nie są kontrowersyjne, takie jak oszczędzanie energii i wymiana kopciuchów" - ocenił.

Dodał, że władze Warszawy są również w stanie wprowadzać strefę czystego powietrza po to, by eliminować z centrum miasta zanieczyszczenia pochodzące ze spalin samochodowych.

"Robimy to stopniowo i, oczywiście, po konsultacjach z mieszkańcami" - zapewnił.

Trzaskowski podkreślił, że razem z marszałkiem Struzikiem reprezentuje Mazowsze i Warszawę w instytucjach unijnych. "Razem walczymy o pieniądze tak, żeby one popłynęły jak najszerszym strumieniem do Polski, ale również żeby mała część tych pieniędzy, przeznaczona na walkę o czyste powietrze, trafiała bezpośrednio w nasze ręce" - zastrzegł.

Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik zaznaczył, że czyste powietrze to elementarnym warunek zdrowia.

"Zapylenie powietrza, zbytnia obecność substancji szkodliwych powoduje negatywne konsekwencje dla naszego układu oddechowego, układu krążenia" - stwierdził.

Zdaniem Struzika, ograniczenie emisji gazów cieplarnianych oraz ograniczenie zapylenia powietrza jest "wyzwaniem współczesności".

"Nasze działanie ukierunkowane jest na ograniczenie źródeł zapylenia - mamy szereg programów wsparcia. Chodzi też o podnoszenie świadomości społeczeństwa poprzez działania ekologiczne i o współpracę z samorządami gminnymi, samorządami powiatowymi po to, żeby ten poważny problem - bo jakość powietrza w Polsce, w tym jakość powietrza na Mazowszu, ciągle pozostawia wiele do życzenia - mogli pozytywnie zmienić" - wyjaśnił.

Struzik podkreślił, że urząd wykorzystuje zarówno środki własne, jak i środki pochodzące z Unii Europejskiej. Wymienił programy, jakie są obecnie realizowane: Mazowsze dla czystego powietrza, Mazowsze dla czystego ciepła i Mazowsze bez smogu.

"To wszystko robimy przy okazji realizacji uchwały antysmogowej" - wyjaśnił. (PAP)

Autor: Iwona Żurek

kno/