Prezydent Zełenski: Rosja zaatakowała nasz kraj około 110 pociskami rakietowymi, większość zestrzelono

2023-12-29 10:03 aktualizacja: 2023-12-29, 21:16
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, fot. PAP/Viktor Kovalchuk
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, fot. PAP/Viktor Kovalchuk
Podczas piątkowego ostrzału Rosja zaatakowała Ukrainę niemal wszystkim, co miała do dyspozycji: pociskami hipersonicznymi Kindżał i pociskami manewrującymi, wyrzutniami rakietowymi S-300, dronami; wystrzelono około 110 rakiet, z których większość udało się zniszczyć - powiadomił ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

"Kijów, Lwów, Odessa, Dniepr, Charków, Zaporoże i inne nasze miasta. (...) Niestety, w wyniku ostrzałów są zabici i ranni" - oznajmił prezydent w komunikacie opublikowanym na Telegramie.

Zełenski wymienił obiekty infrastruktury cywilnej, które ucierpiały na skutek rosyjskiego ataku - m.in. wielopiętrowe budynki mieszkalne i domy prywatne, szkoły, oddział położniczy szpitala, centrum handlowe. Jak dodał, pociski manewrujące typu Ch-101 i Ch-505 zostały wystrzelone przez Rosjan z bombowców strategicznych.

"Z pewnością odpłacimy terrorystom za ich ataki. Będziemy walczyć, żeby zagwarantować bezpieczeństwo naszego kraju - każdego miasta, całego naszego narodu. Rosyjski terror musi przegrać - i właśnie tak się stanie" - zadeklarował prezydent.

"Ukraińskie siły obrony powietrznej po raz kolejny wykazały się wysokim stopniem profesjonalizmu. Większość celów (wroga) została zniszczona. Dziękujemy żołnierzom za uratowane życie (wielu cywilów)" - dodał ukraiński premier Denys Szmyhal. 

Trwa szacowanie strat po zmasowanym ataku rakietowym rosyjskich wojsk na Ukrainę, przeprowadzonym w nocy z czwartku na piątek i w piątek w godzinach porannych. Według najnowszych doniesień zginęło co najmniej kilkanaście osób w różnych miejscach kraju.(PAP)

jc/