Prezydium KRS krytycznie o zawieszaniu spraw przez niektórych sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN

2024-04-08 18:21 aktualizacja: 2024-04-09, 09:37
Siedziba Sądu Najwyższego w Warszawie. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Albert Zawada
Siedziba Sądu Najwyższego w Warszawie. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Albert Zawada
Powstrzymywanie się przez sędziego od sprawowania wymiaru sprawiedliwości stoi w rażącej sprzeczności z podstawowymi obowiązkami sędziego - oceniło Prezydium KRS odnosząc się do zawieszania spraw przez niektórych sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN po wyrokach trybunałów europejskich.

Jak podkreśliło Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa w podjętym w poniedziałek i przekazanym mediom stanowisku "wyroki trybunałów międzynarodowych nie są źródłem powszechnie obowiązującego prawa w Polsce". "KRS apeluje do sędziów o zachowanie należytych standardów" - podało Prezydium KRS.

Jak czytamy w oświadczeniu podpisanym przez przewodniczącą Rady Dagmarę Pawełczyk-Woicką, Prezydium KRS "po zapoznaniu się z postanowieniami sędziów Sądu Najwyższego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - Pawła Księżaka, Grzegorza Żmija, Leszka Boska - w przedmiocie zawieszenia szeregu postępowań w sprawach z odwołań od uchwał KRS" wyraziło wątpliwości "co do zachowania przez tych sędziów nie tylko należytych standardów zasad etyki zawodowej sędziów, ale przede wszystkim obowiązującego porządku konstytucyjnego".

"W tych okolicznościach KRS apeluje do sędziów o zachowanie należytych standardów pełnionego urzędu sędziego. Powstrzymywanie się przez sędziego od sprawowania wymiaru sprawiedliwości stoi w rażącej sprzeczności z podstawowymi obowiązkami sędziego, wynagradzanego z budżetu Skarbu Państwa, a tym samym wydaje się w takich sytuacjach zasadne rozważenie dobrowolnego złożenia urzędu" - napisało Prezydium Rady.

Na jedno z pierwszych takich postanowień zawieszających zwrócił uwagę w połowie marca Rzecznik Praw Obywatelskich, gdyż zapadło ono w SN 28 lutego br. w sprawie zainicjowanej jedną ze skarg nadzwyczajnych Rzecznika. Chodziło o sprawę kredytu frankowego. Sędzia Księżak zawiesił sprawę, jak wskazał w sentencji postanowienia, z uwagi na konieczność przeprowadzenia zmian legislacyjnych usuwających wady procesowe określone w wyrokach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 21 grudnia 2023 r. oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 23 listopada 2023 r. - Wałęsa przeciwko Polsce.

Prezydium Rady w poniedziałkowym stanowisku pisząc o tych zawieszeniach spraw zwróciło zaś uwagę na inne postępowanie dotyczące kwestii nieprzedstawienia wniosku o powołanie do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego. Ono także zostało zawieszone z identyczną sentencją i powołaniem na wyroki TSUE i ETPC z końcówki zeszłego roku.

ETPC wydał wyrok na kanwie procesu b. prezydenta Lecha Wałęsy o ochronę dóbr osobistych z Krzysztofem Wyszkowskim. W 2021 r. korzystny dla Wałęsy wyrok został uchylony po skardze nadzwyczajnej wniesionej przez b. prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę. ETPC uznał, że obecny sposób powoływania sędziów SN w Polsce jest problemem systemowym, wynikającym z tego, w jaki sposób została ustanowiona KRS; na skutek zmian w prawie z 2017 r. jej 15 członków - sędziów wybiera Sejm. Na wniosek zmienionej KRS powołano zaś m.in. sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. ETPC odniósł się także do praktyki stosowania skargi nadzwyczajnej i wskazał m.in. na możliwy "brak gwarancji przed nadużywaniem skargi do celów politycznych".

Z kolei TSUE w przywoływanym przy okazji tych zawieszeń wyroku uznał za niedopuszczalne pytania przedstawione przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej SN. Ocenił, że pytania zadane przez tę Izbę nie pochodzą od organu mającego status niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy.

O decyzjach niektórych sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN, którzy po tych wyrokach europejskich zaczęli zawieszać postępowania, pisała w końcu marca "Gazeta Wyborcza". "Analizując rozstrzygnięcia izby, znaleźliśmy 17 takich niemal identycznych postanowień wydanych z ciągu ostatniego miesiąca. Neosędziowie zawieszali postępowania w sprawach zainicjowanych skargami nadzwyczajnymi czy odwołaniami od rozmaitych uchwał nowej KRS" - pisał dziennik.

Jak natomiast zaznaczył Prezydium KRS w poniedziałkowym stanowisku "sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji i ustawom". "Konstytucja RP zachowuje nadrzędność i pierwszeństwo wobec wszystkich aktów prawnych, w tym także prawa unijnego (...). Wyroki trybunałów międzynarodowych nie stanowią źródła powszechnie obowiązującego prawa w Polsce i nie stanowią podstawy prawnej do działania organów państwa" - dodało.

Prezydium KRS zwróciło także uwagę, że "sędzia powinien dbać (...) o dobro wymiaru sprawiedliwości i ustrojową pozycję władzy sądowniczej oraz we wszystkich przydzielonych sprawach sędzia ma obowiązek podejmować czynności bez zwłoki".

"Wydawanie orzeczeń w oparciu o nieistniejącą podstawę prawną, skutkiem których jest nierespektowanie obowiązku podejmowania czynności bez zwłoki stanowi jednocześnie naruszenie wyrażonego w konstytucji prawa obywateli do sądu" - głosi stanowisko prezydium KRS, które zaznaczyło, że analizowane postanowienia SN m.in. "tamują możliwość prawomocnego zakończenia postępowań nominacyjnych".

Prezydium KRS dodało też, że w sytuacji występującego obecnie zjawiska znacznie wydłużonego oczekiwania stron i uczestników postępowań na rozpatrzenie spraw sądowych, wydawanie przez Sąd Najwyższy orzeczeń, które uniemożliwiają przedstawienie prezydentowi wniosków o powołanie sędziów w SN i sądach powszechnych, przyczynia się do pogłębienia tego stanu rzeczy.

"W społecznym odczuciu jednostek może być to postrzegane jako godzące w zasadę zaufania obywateli do państwa i władzy sądowniczej" - czytamy w stanowisku Prezydium KRS.

W odniesieniu do samej KRS, jeszcze w grudniu ub.r. w Sejmie podjęta została przedłożona przez posłów rządzącej koalicji uchwała stanowiąca, że trzy uchwały Sejmu z czasów, gdy rządziło PiS - z 6 marca 2018 r., 20 maja 2021 r. oraz 12 maja 2022 r. - ws. wyboru sędziowskich członków Krajowej Rady Sądownictwa zostały podjęte z rażącym naruszeniem Konstytucji RP. W uchwale Sejm wezwał sędziowskich członków KRS do niezwłocznego zaprzestania działalności w KRS, gdyż ta podważa porządek konstytucyjny RP.

Jeszcze tego samego dnia KRS odnosząc się do tej uchwały stwierdziła, że podważa ona "zaufanie do konstytucyjnych organów, godzi w porządek prawny i wbrew tytułowi inicjuje konflikt o znamionach kryzysu konstytucyjnego". (PAP)

Autorzy: Marcin Jabłoński, Norbert Nowotnik

kgr/