Prezydium KRS: zachodzi pilna potrzeba zmiany na stanowisku dyrektora KSSiP

2024-07-17 19:15 aktualizacja: 2024-07-17, 21:56
Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie. Fot. PAP/	Jacek Bednarczyk
Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie. Fot. PAP/ Jacek Bednarczyk
Zachodzi pilna potrzeba zmiany na stanowisku dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, gdyż postawa Piotra Girdwoynia świadczy o całkowitej negacji zasad obowiązujących w demokratycznym państwie prawnym - głosi środowa uchwała Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa.

Uchwała Prezydium KRS podpisana przez przewodniczącą Rady sędzię Dagmarę Pawełczyk-Woicką jest odpowiedzią na informację dyrektora KSSiP z końca zeszłego tygodnia, w której Girdwoyń przekazał, że dyrekcja KSSiP wstrzymuje powierzanie prowadzenia zajęć sędziom powołanym na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa po 2017 r. lub tym, którzy złożyli podpisy na listach poparcia kandydatów do KRS.

"Wyrażamy głębokie przekonanie, iż kadra wykładowczyń i wykładowców KSSiP winna składać się z osób mających nie tylko najwyższe kwalifikacje zawodowe i dydaktyczne, ale również takich, których status zawodowy, a także postawa etyczna i moralna nie mogą zostać w żaden sposób podważone czy zakwestionowane" - głosiła informacja podpisana przez dyrektora Girdwoynia.

W środowej uchwale Prezydium KRS wyrażono w związku z tym stanowczy sprzeciw wobec wprowadzania "dyskryminacyjnych metod wyłączania sędziów od prowadzenia zajęć w KSSiP w oparciu o kryteria światopoglądowe i związane z udziałem w legalnych, zgodnych z obowiązującym prawem procedurach powołania na stanowisko sędziowskie i wyboru sędziów w skład KRS".

"Dotychczasowe reguły kwalifikacji wykładowców dopuszczały wyłącznie merytoryczną ocenę ich dorobku naukowego i zawodowego, wyłączały natomiast dyskryminację z jakichkolwiek przyczyn" - zaznaczono w tej uchwale.

Według uchwały Prezydium KRS "już z tytułu samej rażącej dyskryminacji pokrzywdzonym wykładowcom-sędziom przysługują roszczenia odszkodowawcze".

"Z powyższy względów Prezydium KRS stoi na stanowisku, iż zachodzi pilna potrzeba zmiany na stanowisku dyrektora KSSiP, gdyż postawa adw. Piotra Girdwoynia świadczy o całkowitej negacji zasad obowiązujących w demokratycznym państwie prawnym i może przyczynić się do drastycznego spadku poziomu zajęć w Szkole oraz kształtować niewłaściwe postawy etyczne u aplikantów KSSiP" - podkreślono i wezwano dyrektora KSSiP do złożenia "natychmiastowej rezygnacji".

Girdwoyń wskazywał w zeszłym tygodniu, że "podejmując decyzję w przedmiocie powierzenia konkretnej osobie prowadzenia zajęć, dyrekcja KSSiP kieruje się w szczególności (...) koniecznością zapewnienia wysokiego poziomu merytorycznego prowadzonych zajęć i zaangażowaniem wykładowczyń oraz wykładowców w wykonywanie funkcji z tym związanych oraz niedopuszczalnością zaangażowania wykładowczyń oraz wykładowców w działania antypraworządnościowe".

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał prof. Piotra Girdwoynia do pełnienia funkcji dyrektora KSSiP w drugiej połowie maja.

W marcu przeprowadzone zostało postępowanie konkursowe na dyrektora KSSiP. Spośród kilkorga kandydatów wyłoniony został sędzia Wojciech Postulski. W końcu kwietnia MS informowało, że sędzia Postulski zrezygnował z objęcia stanowiska. "W konsekwencji kandydatem na stanowisko dyrektora szkoły jest prof. dr hab. Piotr Girdwoyń, który w postępowaniu konkursowym uplasował się na drugiej pozycji. Profesor Girdwoyń zadeklarował już gotowość objęcia stanowiska dyrektora KSSiP" - przekazano wówczas w komunikacie.

KSSiP działa od 2009 r. i odpowiada za szkolenie kadr sądów powszechnych i prokuratury w Pol­sce. Szkoła prowadzi aplikacje zawodów prawniczych, szkoli sędziów i prokuratorów, prowadzi analizy i badania, pozwalające na wypracowanie odpowiednich standardów dot. kompetencji i kwalifikacji. KSSiP współpracuje także ze szkołami wyższymi, instytucjami naukowo-badawczymi zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

gn/