W marcu Hiszpania i Holandia rozegrają ćwierćfinałowy dwumecz w Lidze Narodów. Przegrany trafi do grupy G.
"Musimy zobaczyć, jak całościowo będzie wyglądała ta grupa, ale już w trakcie losowania sztab przygotowywał analizy tych zespołów, już mam podesłane niektóre. Ważne jest dla nas, że wiemy, w jaki sposób się przygotować" - powiedział Probierz.
Nie wskazał, czy woli mierzyć się z mistrzami Europy Hiszpanami, czy Holendrami, którym jego podopieczni w czerwcu na Euro 2024 ulegli 1:2.
"Nie mam na to wpływu, nie ma znaczenia, czy bym coś wolał, czy nie. Z Holandią wiemy już jak grać, a Hiszpania wiadomo, że jest jednym z najlepszych zespołów w Europie i na świecie. Spokojnie do tego podchodzimy, przygotowywaliśmy się pod tym kątem i uważam, że te wszystkie mecze, które rozegraliśmy, to jest dobry kierunek tej reprezentacji" - dodał.
Spadek z Ligi Narodów
Polska pod wodzą Probierza spadła z najwyższej dywizji Ligi Narodów. Biało-czerwoni w sześciu meczach z Portugalią, Chorwacją i Szkocją zgromadzili tylko cztery punkty. Zdobyli dziewięć bramek, a stracili aż 16.
"Mecze, które teraz mieliśmy na pewno zaprocentują i to jest bardzo istotne dla nas. Uważam, że jesteśmy w stanie powalczyć i tę grupę wygrać" - ocenił selekcjoner.
W Lidze Narodów nie powiodło się też zdegradowanym z dywizji B Finom oraz Litwinom, którzy opuścili dywizję C. Probierz przestrzega jednak przed ich lekceważeniem.
"Już mieliśmy losowanie eliminacji do mistrzostw Europy i też wszyscy byli pewni, a awansowaliśmy dopiero po barażach. Trzeba mieć pokorę do innych zespołów i je szanować. Chcemy zagrać dobre spotkania, poprawić elementy, które ostatnio szwankowały, szczególnie skuteczność i to, żeby nie tracić bramek" - podkreślił.
"Wierzę, od samego początku wierzyłem, że zrobimy wszystko, aby awansować na te mistrzostwa. Uważam, że wiele momentów z tych meczów, które graliśmy, jeśli przełożymy na te spotkanie, to będzie dobrze" - dodał.
Kwalifikacje rozpoczną się w marcu, a zespół Probierza, który był losowany z drugiego koszyka, zagra wtedy z jednym z teoretycznie słabszych rywali.
Mundial 2026 w USA, Kanadzie i Meksyku odbędzie się - po raz pierwszy w historii - z udziałem aż 48 krajów. Z Europy przepustki wywalczy 16 reprezentacji - 12 zwycięzców grup eliminacyjnych i czterech triumfatorów dwustopniowych baraży.(PAP)
wkp/ krys/ pap/