Probierz: proszę o możliwość spokojnej pracy, celem awans do mistrzostw

2023-09-20 12:24 aktualizacja: 2023-09-21, 08:55
Michał Probierz. Fot. PAP/Marcin Onufryjuk
Michał Probierz. Fot. PAP/Marcin Onufryjuk
"Proszę o możliwość spokojnej pracy, celem awans do mistrzostw Europy" - podkreślił nowy selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz. Jak zapewnił, nie jest trenerem przypadkowym, a o jego nominacji nie decydowała znajomość z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą.

"Moim celem jest, aby wszyscy piłkarze z wielką przyjemnością przyjeżdżali na zgrupowania i abyśmy spełnili cel, jakim jest awans do mistrzostw Europy. Wiem, że jestem w wielu przypadkach osobą kontrowersyjną, dla wielu mój wybór nie był oczywisty. Jednak 20 lat pracowałem na to, żeby to osiągnąć. Mam na koncie ponad 500 meczów w ekstraklasie. Nie jestem przypadkowym trenerem" - powiedział Probierz.

"Atmosfera wokół kadry nie jest zbyt dobra. Chcę żeby zawodnicy z wielką przyjemnością przyjeżdżali na zgrupowania. Proszę kibiców o to, żeby wstrzymali się z oceną i wsparli reprezentację" - zaapelował nowy szkoleniowiec biało-czerwonych.

Probierz, który w niedzielę skończy 51 lat, zastąpił w roli selekcjonera drużyny narodowej Fernando Santosa. Z Portugalczykiem przed tygodniem rozwiązano umowę za porozumieniem stron z powodu słabych wyników.

Łukasz Wachowski: kontrakt z Probierzem do końca eliminacji mistrzostw świata 2026 

"Kontrakt z trenerem Michałem Probierzem został zawarty do końca eliminacji mistrzostw świata 2026" - poinformował na konferencji prasowej prezentującej nowego selekcjonera reprezentacji Polski sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski.

Jak wyjaśnił, przedłużenie umowy na kwalifikacje do mundialu nie jest uzależnione od awansu do Euro 2024.

Probierz, który w niedzielę skończy 51 lat, zastąpił w roli selekcjonera drużyny narodowej Fernando Santosa. Z Portugalczykiem przed tygodniem rozwiązano umowę za porozumieniem stron z powodu słabych wyników.

Debiut nowego szkoleniowca biało-czerwonych - 12 października w wyjazdowym meczu eliminacji mistrzostw Europy z Wyspami Owczymi.

Sebastian Mila i Tomasz Kuszczak w sztabie szkoleniowym kadry

"Mój sztab szkoleniowy to połączenie rutyny z młodością. To ludzie, którzy mają swoje zdanie" - oznajmił nowy selekcjoner drużyny narodowej Michał Probierz, którego asystentami będą m.in. byli reprezentacyjni piłkarze Sebastian Mila i Tomasz Kuszczak, który będzie odpowiadał za pracę z bramkarzami.

Drugim trenerem będzie Robert Góralczyk, asystentami selekcjonera Sebastian Mila i Michał Bartosz, z którym współpracował już w Cracovii i kadrze młodzieżowej, a nad formą bramkarzy będą pracować Andrzej Dawidziuk i Tomasz Kuszczak.

Trenerem przygotowania fizycznego będzie Remigiusz Rzepka, a analitykiem pozostanie Hubert Małowiejski, podobnie jak Jacek Jaroszewski lekarzem.

W sztabie pracować będą również m.in. analityk wideo i dietetyk oraz członek zarządu PZPN, a w przeszłości piłkarz Radosław Michalski.

Pierwsze powołania na październikowe mecze muszą zostać wysłane w najbliższych dniach.

"Nie chciałbym mówić o powołaniach zanim się nie spotkamy. W czwartek wybieram się na mecz Legii, a w weekend do Włoch na kolejne spotkania. Jeżdżenie na mecze piłkarzy nigdy nie stanowiło dla mnie problemu" - dodał Probierz. 

Kulesza: Papszun nie ma prawa czuć żalu

"Trener Marek Papszun absolutnie nie ma prawa czuć żalu" - przyznał prezes PZPN Cezary Kulesza, który zdecydował, że nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski będzie Michał Probierz.

"Nie ma prawa czuć żalu, nasze spotkanie nie było wiążące i jasno to zaznaczałem. We wtorek w godzinach wieczornych podjąłem ostateczną decyzję i przekazałem ją Papszunowi" - przekazał Kulesza, ale dodał, że "to nie była łatwa rozmowa".

Papszun, który przez lata pracował w Rakowie Częstochowa i doprowadził ten klub do historycznych sukcesów, m.in. dwukrotnie zdobywając Puchar Polski i - w poprzednim sezonie - mistrzostwo kraju, uchodził za najpoważniejszego konkurenta Probierza i przez wielu wskazywany był nawet jako główny kandydat do schedy po Fernando Santosie.

Probierz: chcemy wykorzystać atuty Lewandowskiego i Zielińskiego 

"Będziemy grać takim systemem i ustawieniem, żeby wykorzystać atuty, które mają Robert Lewandowski i Piotr Zieliński" - oświadczył nowy selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz i podkreślił, że nie ma zamiaru odbierać piłkarzowi Barcelony opaski kapitana.

"Robert Lewandowski był kapitanem i będzie, nie chcemy wszystkiego burzyć. Nie będziemy robić rewolucji i rezygnować z jego usług. Będziemy powoływać najlepszych zawodników. Nie chcemy wszystkiego zmieniać. Jednak większa grupa piłkarzy musi wziąć odpowiedzialność za grę, żeby nie uzależniać zdobycia bramki od Roberta. Piłkarze muszą szukać wolnych przestrzeni i podejmować pojedynki jeden na jeden. Mam nadzieję, że uda to się wypracować na zgrupowaniu" - tłumaczył Probierz.

Trener został zapytany o styl, który będzie preferować kadra narodowa pod jego wodzą, a już za trzy tygodnie biało-czerwoni zagrają z Wyspami Owczymi i Mołdawią w eliminacjach Euro 2024.

"Każdy chciałby grać ofensywną piłkę. W wielu reprezentacjach następują zmiany pokoleniowe. Kilka lat temu ta kadra była na topie i wszyscy grali w czołowych klubach. Musimy przejść te eliminacje i dodać do tego grona młodych, +głodnych+ piłkarzy, którzy chcą się wypromować. Chcemy szukać nieoczywistych rozwiązań" - przekazał szkoleniowiec.

Probierz: nie mam problemu, żeby wejść do szatni pełnej gwiazd 

"Jest grupa zawodników, która dobrze mnie zna. Jestem doświadczonym trenerem i nie mam problemu, żeby wejść do szatni pełnej gwiazd" - przekazał nowy selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz.

50-letni trener współpracował z kilkoma obecnymi kadrowiczami. W Jagiellonii Białystok prowadził m.in. Kamila Grosickiego.

"Z Kamilem mam bardzo dobre relacje. Zawsze mieliśmy po drodze, choć jestem wymagającym trenerem. Żaden zawodnik nie jest skreślony. Jeśli będzie grać dobrze, to zostanie powołany" - powiedział szkoleniowiec.

"Mamy cztery dni na to, żeby zrobić powołania. Będziemy chcieli obserwować wszystkich nieoczywistych zawodników" - dodał.

Kontrakt z Probierzem został zawarty na czas eliminacji Euro 2024 i eliminacji mistrzostw świata w 2026 roku.

"W każdym kontrakcie są pewne klauzule, które można wykorzystywać. Umowy są na czasy trudne. W pracy trenera z reprezentacją zawsze taki czas następuje" - oznajmił sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski.

"Życie trenera jest takie, że jedną ręką podpisuje się kontrakt, w drugiej trzyma się walizkę. Ale wierzę, że będziemy osiągać dobre wyniki" - podkreślił szkoleniowiec.(PAP)

kgr/