O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Prof. Serowaniec o śledztwie ws. "zamachu stanu": stabilność systemu konstytucyjnego w Polsce jest zagwarantowana [WIDEO]

Formułowane przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego zarzuty są na wyrost, bo pewność i stabilność systemu konstytucyjnego w Polsce jest zagwarantowana - tak zawiadomienie i śledztwo dotyczące podejrzeń zamachu stanu w Polsce ocenił prof. Maciej Serowaniec z Katedry Prawa Konstytucyjnego UMK w Toruniu.

 

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował w środę, że zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski, po jego zawiadomieniu, wszczął śledztwo w sprawie podejrzenia dokonania zamachu stanu m.in. przez premiera Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, szefa Rządowego Centrum Legislacji oraz niektórych sędziów i prokuratorów.

Według prezesa TK, przestępstwo polega na tym, że od 13 grudnia 2023 r. osoby te działają "w zorganizowanej grupie przestępczej", mając na celu "zmianę konstytucyjnego ustroju RP oraz działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działalności TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN".

Prokurator Ostrowski piastuje funkcję zastępcy PG od listopada 2023 r., powołał go na to stanowisko ówczesny premier Mateusz Morawiecki z nominacji ówczesnego ministra sprawiedliwości, PG Zbigniewa Ziobry. W marcu 2016 r. objął stanowisko dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej w Prokuraturze Krajowej, a następnie został powołany na stanowisko prokuratora PK. Święczkowski w latach 2016–2022 był prokuratorem krajowym i pierwszym zastępcą prokuratora generalnego.

"To sytuacja bez precedensu. Wydawało się, że w kontekście pewnej rywalizacji, walki pomiędzy dwoma dominującymi ugrupowaniami politycznymi wszystkie najcięższe działa zostały już wytoczone. Ten formalny wniosek przygotowany przez prezesa TK rzeczywiście jest zarzutem o potężnym kalibrze. Moim zdaniem pewność, stabilność systemu konstytucyjnego jest zagwarantowana. Formułowane przez prezesa TK zarzuty są na wyrost" - ocenił w rozmowie z PAP dziekan Wydziału Prawa i Administracji UMK w Toruniu prof. Serowaniec.

Ekspert podkreślił, że w jego ocenie "mamy niestety do czynienia z dalszym zaangażowaniem instytucji TK w regularną walkę polityczną".

Jego zdaniem wyjście z pata związanego z funkcjonowaniem sądownictwa w Polsce będzie możliwe najwcześniej po wyborach prezydenckich. "Musimy uzbroić się w cierpliwość, poczekać na wybory prezydenckie. W zależności od rozstrzygnięcia podjętego przez suwerena pojawi się nadzieja na rozwiązanie kryzysu konstytucyjnego w Polsce, tego zamieszania wokół struktury zarówno sądownictwa powszechnego, jak i TK. Wydaje się, że w dzisiejszych realiach - biorąc pod uwagę bardzo dużą polaryzację sceny politycznej - wybory prezydenckie są jedyną szansą na rozwiązanie tego pata" - powiedział prof. Serowaniec.

Dziekan WPiA UMK powiedział PAP, że zawsze rekomenduje bardzo dużą powściągliwość w zakresie formułowania tak odważnych tez, jak ta o zamachu stanu.

"Za naszą wschodnią granicą prowadzone są bezpośrednie działania zbrojne. Mamy do czynienia z różnego rodzaju atakami w ramach wojny hybrydowej, bardzo szeroko zakrojoną akcją dezinformacyjną. Formułowanie takich stanowisk w pewnym zakresie może wpływać na wykorzystywanie tej sytuacji w celu destabilizacji naszego ustroju, naszej sytuacji geopolitycznej. Z tego względu takim działaniom należałoby przeciwdziałać" - ocenił konstytucjonalista.

Zdaniem prof. Serowańca w tej sprawie mamy do czynienia z "pewnymi działaniami w zakresie ochrony interesów TK".

"To walka o zapewnienie finansowania Trybunału Konstytucyjnego. W tym zakresie działania podjęte przez byłego prokuratora, a dziś prezesa TK właśnie w ten sposób bym odczytywał. To podjęcie rękawicy w walce o uzyskanie środków finansowych na działanie TK. Z drugiej strony to niestety kolejna próba wciągania tej instytucji, która miała chronić konstytucję, stać na straży jej przestrzegania - bo do tego została powołana - w otwarty spór polityczny. W państwie demokratycznym TK nie powinien być aktywnym uczestnikiem sporu politycznego" - podkreślił prof. Serowaniec.

Więcej

Premier Donald Tusk. Fot.  PAP/Marcin Obara

Premier: "zamach stanu" na czołówkach mediów w Rosji, Białorusi i na Węgrzech

TK w obecnym kształcie był i jest krytykowany przez obecne władze i część prawników, wskazujących m.in., że zasiadają w nim tzw. sędziowie dublerzy (wybrani na miejsca w TK wcześniej już obsadzone). Jeszcze w początkach marca ub. roku Sejm podjął uchwałę, w której stwierdził, że "uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy".

Od czasu podjęcia tamtej uchwały przez Sejm wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw. Z kolei w przyjętej w grudniu ub.r. uchwale rządu stwierdzono m.in., że ogłaszanie w dziennikach urzędowych rozstrzygnięć TK mogłoby doprowadzić do utrwalenia stanu kryzysu praworządności. Jak dodano, "nie jest dopuszczalne ogłaszanie dokumentów, które zostały wydane przez organ nieuprawniony".

Prof. Serowaniec powiedział PAP, że do tego aspektu można podejść dwojako.

"Z wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, z orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka jasno wynika, że nasz sąd konstytucyjny nie spełnia wymogów niezależności, standardów, które zobowiązaliśmy się przestrzegać wstępując w struktury UE, jak i Rady Europy. Z tego względu praktyka niepublikowania wyroków TK znajduje pewne uzasadnienie w orzeczeniach sądów europejskich. Z drugiej strony, można było kontynuować praktykę, która pojawiła się w zeszłym roku, czyli publikowania wyroków TK ze stosownym komunikatem, że w przypadkach, jeżeli w składzie orzeczniczym zasiada osoba, która została powołana niezgodnie z obowiązującymi regulacjami, w tym przypadku nie mamy do czynienia z klasycznym wyrokiem TK" - podkreślił ekspert.

Tomasz Więcławski (PAP)

twi/ jos/ godl/ mow/ ep/

Zobacz także

  • Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski. Fot. PAP/Rafał Guz

    Prezes TK po konferencji NIK rozważy zawiadomienie w sprawie kierowania fałszywych oskarżeń. Chodzi o system Hermes

  • Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski, fot. PAP/Rafał Guz

    Sprawa zawiadomienia o podejrzeniu zamachu stanu. Prezes TK został przesłuchany

  • Prokurator Krajowy oraz I zastępca Prokuratora Generalnego Dariusz Korneluk, fot. PAP/Paweł Supernak

    Prok. Korneluk o postępowaniu ws. Pegasusa: w niedługim czasie będziemy mogli mówić o przełomie

  • Prezes TK Bogdan Święczkowski Fot. PAP/Marcin Obara

    Sprawa "zamachu stanu". Jest termin przesłuchania prezesa TK Bogdana Święczkowskiego

Serwisy ogólnodostępne PAP