Przeszukania u Daniela Obajtka. Prokuratura ujawnia informacje ze śledztwa

2024-04-30 13:26 aktualizacja: 2024-04-30, 19:37
Daniel Obajtek Fot. PAP/Radek Pietruszka
Daniel Obajtek Fot. PAP/Radek Pietruszka
Prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował we wtorek, że dokonano przeszukań u byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka oraz kilku byłych dyrektorów Orlenu w związku z trwającymi śledztwami ws. zaniżania cen i fuzji Orlenu z Lotosem.

"Oba te postępowania są wszczęte. Wykonywane są czynności, m.in. dokonano przeszukań tak u prezesa Orlenu, jak i całej kadry zarządzającej, u dyrektorów. Zgromadzono szereg informacji, danych, które poddawane są analizie" - powiedział Korneluk.

Doprecyzował, że przeszukania dokonano u Daniela Obajtka i "sześciu czy siedmiu" dyrektorów.

Prokurator krajowy powiedział, że zaplanowane jest także przesłuchanie byłego prezesa Orlenu.

"Jeszcze nie wiem w jakim charakterze" - dodał.

Prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys mówiła z kolei o postępowaniu w sprawie spółki OTS. Przekazała, że ani Daniel Obajtek, ani żaden inny członek poprzedniego zarządu Orlenu nie zostali jeszcze przesłuchani. Natomiast, jak poinformowała, w minionym tygodniu zeznania złożył obecny wiceprezes Orlenu Witold Literacki.

Adamajtys potwierdziła też informację, że biuro kontroli i bezpieczeństwa Orlenu sygnalizowało "pewne nieprawidłowości dot. powstania spółki" OTS i osoby, która miałaby być prezesem jej zarządu. Dodała, że nie ma informacji, kto o tych nieprawidłowościach był informowany.

Przekazała, że Orlen na przekazać prokuraturze dokumenty w tej sprawie do poniedziałku 6 maja. "Wówczas osoba, być może ponownie pan Literacki, który był przesłuchiwany, złoży zeznania uzupełniające. Wtedy z tych dokumentów być może będzie wynikało kto i w jakim zakresie był informowany" - dodał.

Na razie nie wiadomo, gdzie przebywa Samer A. 

Prokurator Adamajtys pytana była o status prezesa Orlen Trader Switzerland (OTS) Samera A. w nowo wszczętym śledztwie dotyczącym tej spółki oraz o to, czy znane jest miejsce pobytu mężczyzny.

Prokurator Adamajtys przypomniała, że postępowanie wszczęto w ubiegłym tygodniu "poprzez przesłuchanie przedstawiciela nowego zarządu Orlen".

"Przedmiotem postępowania są zarówno działania członków zarządu (...) PKN Orlen, jak również zachowania niezgodnie z prawem, nieracjonalne prezesa zarządu OTS" - powiedziała.

Prokurator dodała, że ani były prezes Orlenu Daniel Obajtek, ani Samer A. na razie nie zostali wezwani przez prokuraturę. "Tak, że nie posiadam wiedzy, (...) czy przebywa w Polsce" - dodała.

"W momencie, kiedy wystosujemy stosowne wezwanie - jeżeli uwzględnimy wszelki materiał i uznamy, że będzie w charakterze świadka lub będzie w charakterze podejrzanego - będziemy podejmować kroki i czynności zmierzające do ustalenia miejsca (...) pobytu. Na tę chwilę nie wiem (gdzie przebywa - PAP)" - poinformowała.

"Samer A. nie powinien był zostać prezesem spółki OTS" 

Jednym z głównych śledztw dotyczacych Orlenu jest sprawa przekazania bez nadzoru spółce OTS ponad 1,5 mld zł.

"Ta sprawa pozostaje w nadzorze Prokuratury Regionalnej w Warszawie. Jest to sprawa bardzo poważna i tak jest ta sprawa z kilku powodów w prokuraturze traktowana" - powiedziała prokurator Adamajtys.

Jak wymieniała - po pierwsze - "jest ogromna kwota, która została bez jakiejkolwiek kontroli wydatkowana - bez jakiejkolwiek kontroli ze strony władz Orlenu, bez jakiejkolwiek kontroli ze strony podmiotu OTS, który wydatkował te środki".

"Pieniądze, które zostały wydane w żaden sposób nie były weryfikowane, na co zostają wydane, nie były przedstawiane jakiekolwiek kontrakty, informacje i zestawienia o zasadności wydatkowania tych środków. One były wydatkowane w sposób dowolny i swobodny, bez jakiegokolwiek nadzoru" - zaznaczyła prokurator regionalna.

"Należy również przyjąć, że osoba, która stała na czele spółki, jako prezes zarządu OTS nie powinna w ogóle na czele tej spółki się znaleźć. Zastanawiające jest również miejsce i siedziba powołanej spółki, a więc Szwajcaria. Było to w kantonie, który jest rajem podatkowym" - dodała Adamajtys.

Poinformowała, że postępowanie wszczęto w zeszłym tygodniu, a w poniedziałek prokuratura otrzyma dokumenty z Orlenu i przystąpi do ich weryfikacji.

Gdańska prokuratura wyjaśni, dlaczego wobec Samera A. zastosowano poręczenie majątkowe

Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Samera A. zastosowano poręczenie majątkowe. Chcemy zobaczyć, czym kierował się prokurator, stosując wolnościowe środki zapobiegawcze - mówił prokurator Korneluk.

Szef PK odpowiadał także na pytanie, czy Samer A. miał powiązania z organizacjami ekstremistycznymi i dlaczego po tym, jak został zatrzymany w lutym, został wypuszczony po wpłaceniu kaucji.

"(Samer A.) miał status podejrzanego, był ścigany listem gończym, bo prokuratorowi nie było znane jego miejsce pobytu. Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe. Dlaczego je zastosowano i dlaczego akurat w takiej wysokości, to jest przedmiotem innego postępowania" - odpowiedział.

Korneluk poinformował, że w tej sprawie trwają kolejne czynności, a sama sprawa dotyczy karuzeli VAT-owskiej sprzed 2012 r.

Wyjaśnił, że sprawa dotyczy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, a prowadzi ją prokurator regionalny w Gdańsku. "Na razie chcemy zobaczyć, czym kierował się prokurator, po zatrzymaniu i przesłuchaniu osoby, która ukrywała się przed organami ścigania, stosując wolnościowe środki zapobiegawcze" - mówił.

Prokuratorzy o rozliczaniu przestępstw z lat 2016-2023

Prokurator Korneluk oświadczył, że rozliczenie przestępstw z lat 2016-2023 "jest niezbędne dla przywrócenia wiary w państwo i wiary w prawo".

"Funkcjonariusze publiczni nie mogą być bezkarni. Dotyczy to przede wszystkim polityków, jak i szeregu innych osób dysponujących publicznymi środkami. Rozumiem jak istotna jest tutaj rola prokuratury i prokuratorów i zapewniam, że jesteśmy w tym bardzo zdeterminowani" - powiedział Korneluk.

Przekazał, że takie sprawy są prowadzone przez najlepszych prokuratorów pod jego osobistym nadzorem. "Za te postępowania osobiście biorę odpowiedzialność" - podkreślił.

"Jedną z tego rodzaju spraw wymagających bezwzględnego rozliczenia, jest oczywiście sprawa Orlenu z prezesem Danielem Obajtkiem na czele, a także całą strukturą zarządczą tej firmy. Sprawy dotyczące Orlenu są bardzo ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego państwa. Z tego też powodu do spraw tych podchodzimy z największą determinacją i priorytetowo" - powiedział Korneluk.

Poinformował, że trzy najważniejsze postępowania odnoszące się do Orlenu dotyczą fuzji Orlenu z Lotosem, a także wyrażenie zgody na sprzedaż 30 proc. udziałów Rafinerii Gdańskiej dla Saudi Aramco, kwestii zaniżonych cen paliw na rynku hurtowym i detalicznym jesienią 2023 r., co mogło mieć związek z wyborami parlamentarnymi. "Trzecia bardzo bulwersująca sprawa, to przekazanie bez nadzoru spółce OTS ponad 1,5 mld zł" - dodał prokurator krajowy. (PAP)

autorzy: Marcin Jabłoński, Edyta Roś, Iwona Żurek

mar/