Niewiński wystartował z trzeciego miejsca i jechał równo z Feliksem Rousselem. Na pierwszym okrążeniu Kanadyjczyk zaatakował barkiem Polaka, który stracił równowagę i rytm. Reprezentant białostockiego klubu był na mecie czwarty, ale Roussel został zdyskwalifikowany, dzięki czemu Polak przesunął się na trzecią pozycję.(PAP)
ep/