Psychiatra o ograniczeniach w sprzedaży alkoholu: to krok w dobrą stronę [NASZE WIDEO]

2024-07-19 15:31 aktualizacja: 2024-07-20, 10:13
Alkohol na stacji benzynowej. Fot. PAP/Leszek Szymański
Alkohol na stacji benzynowej. Fot. PAP/Leszek Szymański
Rząd planuje wprowadzenie zakazu nocnej sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Według psychiatry prof. Marcina Wojnara zakaz jest jednym z priorytetowych działań, ale należałoby pójść jeszcze dalej.

Minister zdrowia Izabela Leszczyna chce zakazania sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w godz. 22-6. Pytana o proponowaną datę wejścia w życie tego ograniczenia dopowiada, że mógłby być to 1 stycznia 2025 r. "Mówiliśmy o pierwszym stycznia 2025 r. Natomiast zawsze vacatio legis jest decyzją ostatecznie podejmowaną po konsultacjach społecznych" - powiedziała
 
Ta propozycja podoba się Marcinowi Wojnarowi, psychiatrze, profesorowi Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. “Zdaniem ekspertów alkohol jest zbyt łatwo dostępny w naszym kraju i uważamy, że należałoby wprowadzić szereg różnych działań, które by ją ograniczyły. Myślę, że wprowadzenie zakazu jego sprzedaży na stacjach benzynowych jest jednym z priorytetowych działań, bo wiemy, ile tego alkoholu się tam sprzedaje, szczególnie w godzinach nocnych” - mówi. 
 
Ekspert wskazuje, że alkohol w Polsce jest zbyt tani, a osoby nieletnie mają możliwość jego kupna mimo oficjalnego zakazu sprzedaży alkoholu osobom poniżej 18 roku życia. Kolejnym problemem jest dostępność alkoholu wysokoprocentowego. 
 
“Jest on dostępny właściwie wszędzie i warto wyeliminować te miejsca, które można wyeliminować w dość łatwy sposób. Takimi miejscami są właśnie stacje benzynowe” - wskazuje
 
Prof. Wojnar podkreśla, że sprzedaż w alkoholu w godzinach nocnych jest szczególnie niewskazana. “Większość zachowań związanych z piciem alkoholu, które niosą poczucie zagrożenia, ryzyko i obniżają poczucie bezpieczeństwa, dotyczy spożywania go w godzinach nocnych i nabywania właśnie w tym czasie”. 
 
Zdaniem profesora sam zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw w godzinach nocnych to zbyt mało i należałoby pójść jeszcze dalej i wzorem niektórych krajów europejskich całkowicie zakazać sprzedaży trunków na stacjach. 
 
“Jeżeli idziemy już w tym kierunku, że utrzymujemy dostęp do alkoholu w godzinach nocnych, to powinien być to alkohol niskoprocentowy. Należy wyeliminować alkohole wysokoprocentowe, których spożywanie wiąże się z największym ryzykiem zachowań ryzykownych i przemocowych” - podsumowuje Marcin Wojnar. 
 
Autor: Paweł Stępniewski 

mar/