Jak podało MSZ na platformie X, rozmowa dyplomatów była "poświęcona była scenariuszom zakończenia wojny w Ukrainie i relacjom Chin z Unią Europejską w czasie polskiej prezydencji".
Podczas trwającego tygodnia wysokiego szczebla w ONZ, Chiny wraz z Brazylią starają wskrzesić swój opublikowany w maju sześciopunktowy plan pokojowy. Podczas wtorkowego wystąpienia w Radzie Bezpieczeństwa szef dyplomacji ChRL Wang Yi podkreślał, że Chiny "są po stronie pokoju" i że jest za rozwiązaniem szanującym zarówno integralność terytorialną Ukrainy, jak i "uzasadnione interesy bezpieczeństwa" Rosji. Według "South China Morning Post" w piątek oba kraje mają zorganizować specjalną konferencję poświęconą planowi, na której obecność zapowiedziało dotąd co najmniej 20 państw, w tym m.in. Arabia Saudyjska, Meksyk, Egipt i Wietnam.
Min. @sikorskiradek spotkał się dziś z ministrem SZ Chin Wangiem Yi.
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) September 26, 2024
Rozmowa poświęcona była scenariuszom zakończenia wojny na Ukrainie i relacjom Chin z 🇪🇺 w czasie 🇵🇱 prezydencji.
Minister Yi przyjął zaproszenie do Polski jeszcze w tym roku.
📍 @Chinamission2un pic.twitter.com/BbNc3t1AFg
Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział we wtorek PAP, że wypowiedź jego odpowiednika z ChRL była "ciekawa" i potencjalnie warta rozważenia oraz że "warto słuchać" Chin, bo są wielkim mocarstwem. Ocenił też, że Chiny mogą nie tylko odegrać rolę mediatora w konflikcie, lecz wręcz zmusić Rosję do zakończenia agresji.
Obok spotkania z Wangiem, szef MSZ odbył rozmowy z szefami dyplomacji Iranu i Maroka. Z tym pierwszym miał poruszyć temat "eksportu broni" do Rosji, a także konfliktu na Bliskim Wschodzie.
"Minister Sikorski zaznaczył, że Polska uznaje państwowość Izraela i Palestyny i zaapelował do Iranu, aby uznał prawo Izraela do istnienia w bezpiecznych granicach" - podał MSZ.
Z Nowego Jorku Oskar Górzyński (PAP)
osk/ sp/gn/