Ratownicy TOPR podsumowali wakacje. Kto najczęściej potrzebował pomocy w górach?

2023-09-06 09:19 aktualizacja: 2023-09-07, 16:31
Śmigłowiec TOPR Fot. PAP/Grzegorz Momot
Śmigłowiec TOPR Fot. PAP/Grzegorz Momot
Podczas minionych wakacji, od 24 czerwca do 3 września, w Tatrach 385 turystów potrzebowało pomocy ratowników TOPR. W tym czasie niestety doszło także do pięciu wypadków śmiertelnych – przekazał PAP ratownik dyżurny Andrzej Marasek.

Podczas wakacyjnych akcji ratunkowych tatrzańscy ratownicy 116 razy używali śmigłowca. 128 wypadków zakończyło się ciężkimi urazami.

"Najczęstszą przyczyną wypadków były poślizgnięcia i potknięcia – jest to mniej więcej połowa wszystkich zdarzeń, do których byliśmy wzywani. 14 razy doszło do upadków z dużych wysokości. Kolejną przyczyną naszych interwencji były nagłe zachorowania – począwszy od biegunek po zawały, a także alergie, choroby związane z cukrzycą. czy ogólnie z chorobami cywilizacyjnymi. 13 akcji dotyczyło udzielania pomocy osobom, które źle oceniły swoją kondycję lub nie były odpowiednio przygotowane i nieodpowiednio wyposażone do górskiej wycieczki. We wszystkich działaniach było zaangażowanych 819 ratowników, którzy udzielając pomocy w Tatrach pracowali łącznie ponad 1600 godzin" – podsumował ratownik TOPR Andrzej Marasek.

Według ratowniczych statystyk, największa ilość interwencji w Tatrach dotyczyła potknięć kończących się rożnymi kontuzjami – od złamań nóg i rąk po lekkie stłuczenia i zwichnięcia stawów.

Najwięcej pracy tatrzańscy ratownicy mieli w sierpniu. Druga połowa lipca była deszczowa, a na szczytach pojawił się śnieg, co skutkowało mniejszą frekwencją turystyczną na szlakach.

"Niestety w ostatni wakacyjny weekend zdarzył się wypadek śmiertelny 19-letniego chłopaka, który szedł granią pomiędzy Wrotami Chałubińskiego a Szpiglasowym Wierchem. Pośliznął się i spadł około 150-200 m do podstawy ściany ponosząc śmierć na miejscu" – dodał Marasek.

W wakacje 2022 r. ratownicy TOPR udzielili pomocy 332 poszkodowanym w Tatrach. Wówczas na szlakach zginęły cztery osoby, w tym jedna na skutek rażenia piorunem.(PAP)

autor: Szymon Bafia

kno/