Reżyserka "Chłopów" przeszła dwie operacje

2023-11-13 17:45 aktualizacja: 2023-11-13, 23:06
Dorota Kobiela-Welchman na premierze filmu "Chłopi", fot. PAP/FOTON
Dorota Kobiela-Welchman na premierze filmu "Chłopi", fot. PAP/FOTON
Dorota Kobiela-Welchman, reżyserka i scenarzystka nowej ekranizacji "Chłopów" w listopadzie musiała wycofać się z licznych obowiązków zawodowych związanych z promocją jej nowego filmu. Trafiła bowiem do szpitala, gdzie przeszła dwie operacje. 45-letnia artystka wróciła już do domu.

"Po dwóch operacjach i dziewięciu dniach w szpitalu jestem przeszczęśliwa, że nareszcie jestem w domu z Hugh i resztą rodziny!" - taką zaskakującą informacją Dorota Kobiela-Welchman podzieliła się na swoim Instagramie. Do tej pory nie wspominała publicznie o problemach ze zdrowiem. "Bardzo dziękuję Panu chirurgowi, który mnie operował! I wszystkim, którzy mnie odwiedzili i wspierali i wysyłali życzenia! Ogromnie Wam dziękuję!" - napisała reżyserka. Post zilustrowała zdjęciem, na którym leży w piżamie, przytula psa, a obok niej jest jej mąż i zawodowy partner, Brytyjczyk Hugh Welchman. Na drugiej fotografii pozuje z chirurgiem. A na trzecim zdjęciu uwieczniono jej kota, który wpatruje się w to, co za oknem i wciąż marzy, jak Kobiela przyznała w angielskiej części postu, o wyjściu do lasu. Welchmanowie mieszkają chwilowo w Sopocie, bo ich dom w Gdyni jest w remoncie.

Artystka nie wyjaśniła, jakie kwestie zdrowotne wymusiły operację, ani tego, czy jej pobyt w szpitalu był wcześniej zaplanowany.

Pod jej wpisem komentarze zamieściły dwie gwiazdy związane z filmem "Chłopi". "Dorota! Trzymaj się dzielnie i wracaj szybko do pełnej formy! Z całego serca wysyłam dużo pozytywnej energii" - napisała Małgorzata Kożuchowska, odtwórczyni roli Organiściny. Z kolei autor muzyki do filmu Łukasz "L.U.C." Rostkowski stwierdził: "Bądź silna! 'Chłopi' to był nadludzki wysiłek. Odpoczywaj Dikus (odniesienie do pseudonimu artystycznego reżyserki - 'DK', red.)".

Jeszcze pod koniec października Dorota Kobiela-Welchman była w Los Angeles na festiwalu filmowym American Film Institute - AFI Fest w prestiżowym Chinese Theater, gdzie pokazywano "Chłopów". W Polsce w ciągu miesiąca od premiery produkcję zobaczyło ponad milion widzów. Żaden polski film w tym roku nie przyciągnął tylu ludzi do kin. (PAP Life)

jos/