Rodzice przyznali się do braku opieki nad pięciomiesięcznym synkiem. Dziecko zmarło

2023-09-18 14:54 aktualizacja: 2023-09-18, 19:37
Policja, Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Policja, Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Rodzice przyznali się do braku opieki nad pięciomiesięcznym synkiem, w wyniku czego dziecko zmarło. Usłyszeli zarzuty – przekazał PAP rzecznik prasowy Prokuratury okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 13 w jednym z mieszkań na os. Widok w Kaliszu. Pogotowie zostało wezwane do siniejącego pięciomiesięcznego niemowlęcia. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon dziecka. Na miejsce przybyli policjanci, prokurator i lekarz medycyny sądowej. Kryminalni zakończyli czynności dopiero po godz. 19. Wtedy też policja wyprowadziła z mieszkania rodziców dziecka.

Prokurator Maciej Meler powiedział, że dokonano wstępnych oględzin ciała dziecka i zgromadzono dane medyczne dotyczące stanu jego zdrowia. Dodał, że wstępnie nie stwierdzono widocznych obrażeń ciała, które pozwoliłyby na jednoznaczne stwierdzenie przyczyny zgonu. Dlatego w celu ustalenia mechanizmu śmierci niemowlęcia została zlecona sądowo-lekarska sekcja zwłok, która odbyła się w poniedziałek.

„Ze wstępnych ustaleń nie stwierdzono, aby do śmierci dziecka przyczyniły się osoby trzecie tym niemniej zostały zlecone do przeprowadzenia dalsze badania histopatologiczne, żeby ustalić bezpośrednią przyczynę śmierci” – powiedział w poniedziałek prokurator.

Po przesłuchaniu rodzice dziecka usłyszeli zarzuty. Jak powiedział Meler 43-letniej kobiecie i 40-letniemu mężczyźnie zarzucono, że będąc osobami, na których ciążył obowiązek opieki nad małoletnim narazili go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

„Będąc w stanie znacznej nietrzeźwości - w jednym przypadku ponad 2 promile w organizmie - nie zachowali należytej pieczy, co w efekcie uniemożliwiło podjęcie stosownej reakcji podczas utarty funkcji życiowych przez małoletniego, co skutkowało jego śmiercią” – powiedział Meler. Oboje rodzice przyznali się do stawianych im zarzutów, został zastosowany wobec nich dozór policji. Postępowanie jest na wstępnym etapie.(PAP)

autorka: Ewa Bąkowska

kw/