Rodziny zakładników Hamasu: w niewoli nasi bliscy spali na krzesłach. Karmiono ich ryżem i pitą

2023-11-26 14:23 aktualizacja: 2023-11-26, 18:02
Uwolnieni przez Hamas Fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN
Uwolnieni przez Hamas Fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN
Zakładnicy, których palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas uprowadziła do Strefy Gazy, spali w niewoli na rzędach plastikowych krzeseł; karmiono ich głównie ryżem i pitą - powiedzieli portalowi Times of Israel bliscy osób, które zostały uwolnione podczas trwającego rozejmu.

Jak powiadomił portal w niedzielę, krewni uwolnionych opisali niektóre warunki panujące w niewoli. Keren Munder, którą uwolniono wraz z 9-letnim synem i matką, powiedziała swoim bliskim, że musieli spać na rzędach składanych plastikowych krzeseł, podobnych do tych używanych w poczekalniach.

"Kiedy musieli skorzystać z toalety, pukali w drzwi. Czasem trzeba było czekać półtorej godziny, zanim mogli wyjść" - powiedziała portalowi kuzynka Munder, Meraw Rawiw.

Rawiw rozmawiała także z niezależnym rosyjskim portalem Insider. Przyznała, że jej bliscy w niewoli dostawali jedzenie, ale nie każdego dnia i schudli około 6-8 kilogramów. "Członkowie mojej rodziny nie wiedzieli, co dzieje się w Gazie. (...) Nie byli świadomi sytuacji" - opisywała kobieta.

Uwolniony wraz z matką i babką dziewięciolatek, Ohad, swoje urodziny spędził w niewoli. Gdy w Izraelu przewieziono go do szpitala, pozwolono mu wybrać dwóch kolegów, by przyszli go odwiedzić. "Powiedział, że nie może wybrać tylko dwóch, więc przyszło dziesięciu chłopców. Bawili się i śmiali, jak normalne dzieci" - powiedziała Meraw Rawiw. W niewoli Hamasu pozostaje 78-letni dziadek chłopca. Jego wuj (brat Keren Munder) został zabity.

Nie wszyscy zakładnicy są przetrzymywani całymi rodzinami, dlatego niektórzy mogą nie wiedzieć o losie swych bliskich, również więzionych przez Hamas - ocenił Times of Israel. (PAP)

kno/