Portal nie wyjaśnia, czy wyciek dotyczy danych cudzoziemców. Wskazuje jednak, że w otwartym dostępie znalazły się dane 1,7 mln osób, a paszporty kibica otrzymało w 2018 roku 1,8 mln osób, z czego 980 tys. otrzymali obywatele Rosji, a pozostałą część - cudzoziemcy (najwięcej - 67 tys. - kibice z Chin).
Według The Moscow Times w otwartym dostępie znalazły się dane osobowe kibiców - imię i nazwisko, data urodzenia, numer dokumentu tożsamości, telefony i adresy poczty elektronicznej.
Paszport kibica był dokumentem, który umożliwiał w 2018 roku wejście na mecz i podróże między miastami, gdzie odbywały się rozgrywki. Przy wniosku o ten dokument należało podać dane osobowe. Cudzoziemcy mogli na podstawie paszportu kibica wjechać do Rosji.
Największą grupą cudzoziemców, którym wydano w 2018 roku te dokumenty, byli obywatele Chin (67 tys.) i USA (52 tys.). Na dalszych miejscach byli kibice z Meksyku (44 tys.), Argentyny (37 tys.), Wielkiej Brytanii (31 tys.), Kolumbii (30 tys.), Niemiec (30 tys.) i Peru (27 tys.) - podaje The Moscow Times. (PAP)