O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Rośnie liczba ofiar katastrofy na Dominikanie. Nie żyją co najmniej 184 osoby [WIDEO]

Co najmniej 184 zginęło, a ponad 200 zostało rannych po zawaleniu się dachu dyskoteki w stolicy Dominikany, Santo Domingo – podała w czwartek agencja AP, powołując się na lokalne władze. Ratownicy prowadzą poszukiwania ciał pod gruzami.

Poprzednio informowano o 113 ofiarach śmiertelnych.

Nadal nie jest znana dokładna liczba osób, które przebywały w klubie Jet Set w chwili katastrofy. Według świadków budynek był tej nocy wypełniony po brzegi. Byli tam m.in. przedstawiciele branży muzycznej, znani sportowcy i urzędnicy państwowi, którzy przyszli na koncert Rubby’ego Pereza - bardzo popularnego w krajach latynoskich piosenkarza tworzącego muzykę w stylu merengue.

Przed miejscem, gdzie stał klub, od dwóch dni gromadzą się ludzie, którzy z niepokojem oczekują informacji o zaginionych krewnych. Wielu trzyma w rękach zdjęcia najbliższych.

Na wiadomości o swoich bliskich od dwóch dni czeka też tłum przed instytutem medycyny sądowej w Santo Domingo.

Szef Centrum Operacji Kryzysowych Juan Manuel Mendez na konferencji prasowej powiedział, że nadzieje na znalezienie większej liczby ocalałych są coraz mniejsze, a od ponad 24 godzin spod gruzów nie wyciągnięto żadnej żywej osoby. Zapowiedział, że poszukiwania będą kontynuowane, dopóki nie zostanie znalezione ostatnie ciało. "Nikogo nie porzucimy" - obiecał. W akcji biorą udział zespoły ratunkowe z Izraela i Portoryko.

Agencja AP podała, że do tej pory udało się zidentyfikować 54 ciał. Odbyły się już pierwsze pogrzeby.

Do tej pory ustalono, że wśród ofiar śmiertelnych są gubernatorka prowincji Monte Cristi Nelsy Cruz oraz dwaj baseballiści, Octavio Dotel i Tony Blanco, na co dzień grający w amerykańskiej zawodowej lidze MLB. Zginęła także gwiazda wieczoru, czyli Rubby Perez, oraz występujący z nim na scenie saksofonista Luis Solis. Ponadto wśród zabitych zidentyfikowano: kardiologa, architekta, emerytowanego policjanta, byłego urzędnika ONZ, prezesa dominikańskiego banku AFP Popular wraz z żoną, syna i synową ministra robót publicznych.

Na razie nie ustalono, co było przyczyną zawalenia się dachu. Nie wiadomo też, kiedy budynek klubu przechodził ocenę stanu technicznego. Właściciele Jet Set zapewnili w oświadczeniu, że współpracują z właściwymi władzami i służbami.(PAP)

mzb/ akl/ sma/

Zobacz także

  • Miejsce zawalenia się dachu na dyskotece w clubie Jet Set w Santo Domingo. Fot. PAP/EPA/XP3 GROUP

    Tragedia na Dominikanie. Runął dach dyskoteki. Rośnie liczba ofiar [WIDEO]

  • Policja i służby ratunkowe na miejscu katastrofy, fot. PAP/EPA/EFE/ORLANDO BARRIA

    Zawalił się dach dyskoteki na Dominikanie. Co najmniej 44 ofiary śmiertelne

  • Do tragedii doszło przy plaży Arena Gorda. Fot. PAP/EPA/	Orlando Barría (zdjęcie ilustracyjne)

    Tragedia w Dominikanie. Troje Polaków nie żyje

  • Paweł S. doprowadzany do prokuratury Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz

    Zarzuty dla twórcy marki Red is Bad Pawła S.

Serwisy ogólnodostępne PAP