O północy trzypiętrowy budynek stanął w płomieniach w wyniku ataku wrogiego drona na Charków. DSNS przekazała, że jednostki Państwowej Służby Ratowniczej i Policji Narodowej natychmiast przybyły na miejsce zdarzenia.
"Podczas gdy ratownicy i funkcjonariusze organów ścigania pracowali na miejscu zdarzenia, wróg ponownie uderzył z drona. W rezultacie pracownik Państwowej Służby Ratowniczej i Policji Narodowej został ranny. Uszkodzone zostały również dwa pojazdy DSNS" - napisano w komunikacie.
Wcześniej w piątek w nocy burmistrz Charkowa Ihor Terechow poinformował na Telegramie o ostrzałach miasta. "Charków atakowany przez Shahedy. Dwie eksplozje w dzielnicy Osnowjanskiej. Informacje o ofiarach i zniszczeniach są aktualizowane" - dodał.
Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)
sma/