O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Rosyjski opozycjonista Kara-Murza trafił do szpitala w kolonii karnej

Rosyjski opozycjonista Władimir Kara-Murza przebywa w więziennym szpitalu i jest w stanie stabilnym – poinformował jeden z jego adwokatów Wadim Prochorow. Przez kilka dni los Kara-Murzy pozostawał nieznany.

Rosyjski opozycjonista Władimir Kara-Murza, fot. PAP/EPA/KEYSTONE/SALVATORE DI NOLFI
Rosyjski opozycjonista Władimir Kara-Murza, fot. PAP/EPA/KEYSTONE/SALVATORE DI NOLFI

„Stan zdrowia Władimira Kara-Murzy jest w chwili obecnej dość stabilny. Cierpi on jednak na ciężką chorobę przewlekłą - polineuropatię, która jest nie do pogodzenia z odbywaniem kary w kolonii karnej” – napisał Prochorow w środę na Facebooku.

Żona opozycjonisty, Jewgienija, alarmowała dzień wcześniej na platformie X, że jego los pozostaje nieznany od końca zeszłego tygodnia, gdy został przewieziony do szpitala.

Jak jednak podkreślił Prochorow, jednemu z prawników Kara-Murzy udało się zobaczyć z nim w środę. Dodał, że opozycjonista został przewieziony do szpitala na badania, a prawnicy próbują obecnie ustalić, z jakiego powodu zostały one zlecone.

42-letni dziennikarz Kara-Murza, który jest laureatem Nagrody Pulitzera, odbywa w Omsku, ponad 2 tys. km od Moskwy, karę 25 lat więzienia.

Opozycjonista, mający obywatelstwo rosyjskie i brytyjskie, wiosną 2023 r. został skazany za "dyskredytowanie" armii i zdradę stanu. Aresztowano go wiosną 2022 r., kiedy wrócił do Rosji z USA i Europy. Podczas pobytu na Zachodzie dziennikarz, komentując rosyjską inwazję na Ukrainę, określał Władimira Putina mianem zbrodniarza wojennego.

Opozycjonista był też objęty odrębnymi sprawami karnymi dotyczącymi rozpowszechniania "nieprawdziwych informacji" na temat armii rosyjskiej oraz uczestniczenia w działalności organizacji uznanych za niepożądane. Wyrok 25 lat więzienia dotyczył wszystkich tych oskarżeń - sąd połączył kary za rzekomą zdradę stanu, rozpowszechnianie "fake newsów" o działaniach armii i udział w "organizacjach niepożądanych".

Kara-Murza był współpracownikiem jednego z liderów opozycji w Rosji, a wcześniej wicepremiera Borisa Niemcowa, zastrzelonego w 2015 roku w pobliżu Kremla.

Zwolennicy Kara-Murzy od momentu jego skazania podkreślali, że dziennikarz, który przeżył dwie próby otrucia w 2015 i 2017 r. oraz choruje na polineuropatię, może nie przeżyć więzienia. Obawy o niego jeszcze się wzmogły po nagłej śmierci opozycjonisty Aleksieja Nawalnego w więzieniu w lutym.

sma/

Zobacz także

  • Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, fot. Paweł Supernak
    Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, fot. Paweł Supernak

    Zełenski o rozmowie z Nawrockim. "Bardzo pozytywna, liczę na nowy etap relacji z Polską"

  • Szef Biura Polityki Międzynarodowej KPRP Marcin Przydacz, fot. PAP/Paweł Supernak
    Szef Biura Polityki Międzynarodowej KPRP Marcin Przydacz, fot. PAP/Paweł Supernak

    Przydacz: jeśli jest ktoś, kto może zmusić Putina do porozumienia, to jest to Trump

  • Siedziba Deutsche Welle, fot. PAP/EPA/DPA
    Siedziba Deutsche Welle, fot. PAP/EPA/DPA

    Stacja Deutsche Welle uznana za niepożądaną organizację w Rosji

  • Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa, fot. PAP/EPA/REUTERS POOL/RAMIL SITDIKOV/POOL/
    Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa, fot. PAP/EPA/REUTERS POOL/RAMIL SITDIKOV/POOL/

    Rzecznik MSZ odpowiedział na słowa Zacharowej. "Rosja po raz kolejny sięga po fałszowanie historii"

Serwisy ogólnodostępne PAP