Dwóch rozmówców serwisu twierdzi, że Putin omawiał wymianę polityka podczas spotkania z oligarchą Romanem Abramowiczem rano 16 lutego, kilka godzin przed pojawieniem się pierwszej informacji o śmierci Nawalnego. Według jednego ze źródeł Putin wyraził zgodę na wymianę.
Dziennikarz Christo Grozev również przekazał Agientstwu, że słyszał, iż Putin miał zgodzić się na wymianę. "Myślę, że to była albo przykrywka dla planu zabójstwa, albo strategiczny zabieg, by doprowadzić rozmowy prawie do końca, w nadziei, że jeśli Niemcy zgodzą się na wydanie Wadima Krasikowa, to w razie braku Nawalnego zgodzą się też na wymianę kogoś innego, więźnia nie tak ważnego dla Putina" - dodał.
"Kiedy dowiedział się, że Zachód jest gotów oddać Rosji Krasikowa, Putin z zimną krwią rozkazał zabić Nawalnego" - uważa inny z rozmówców portalu.
Źródła utrzymują, że oprócz Nawalnego Rosja miała wydać więzionych obywateli amerykańskich, Paula Whelana i dziennikarza Evana Gershkovicha, korespondenta dziennika "Wall Street Journal".
Zachód zaproponował Rosji wymianę oficera FSB Wadima Krasikowa, odsiadującego wyrok za zabójstwo w Berlinie, oraz innego Rosjanina, skazanego w USA.
Rozmowy na temat wymiany trwały co najmniej od wiosny minionego roku - podkreśla Agientstwo.
Pod koniec lutego Maria Piewczych, współpracowniczka Nawalnego, powiedziała, że wkrótce miał on zostać uwolniony w ramach wymiany na oficera FSB, odbywającego karę w Berlinie.
Współpracowniczka lidera antykremlowskiej opozycji poinformowała, że 15 lutego otrzymała potwierdzenie, iż rozmowy w sprawie wymiany były na końcowym etapie. "A 16 lutego Aleksiej został zabity" - dodała. Piewczych wyjaśniła, że Nawalny miałby zostać uwolniony w ramach wymiany humanitarnej: "rosyjscy szpiedzy w zamian za więźniów politycznych".
"Putinowi dano jasno do zrozumienia, że jedyny sposób na odzyskanie Krasikowa to wymienienie go na Nawalnego. +Ach, tak?+ - pomyślał Putin. - +Nie zdzierżę Nawalnego na wolności. A jeśli chcą wymienić Krasikowa, to trzeba po prostu pozbyć się przedmiotu targu. A później zaproponować kogoś innego przy okazji+" - powiedziała Piewczych. To "zachowanie szalonego mafiosa" - podsumowała.
Niemiecka gazeta "Bild" napisała, że Rosja nie zamierzała dopuścić do uwolnienia Nawalnego mimo rozmów prowadzonych w tej sprawie. Putin najwyraźniej nie chciał czekać już dłużej i doprowadził do śmierci największego krytyka Kremla - ocenił portal dziennika.
16 lutego władze rosyjskie powiadomiły o nagłej śmierci Nawalnego, najbardziej znanego przeciwnika politycznego Putina. Nawalny miał umrzeć w niewyjaśnionych okolicznościach w łagrze za kołem podbiegunowym, gdzie odbywał karę 19 lat pozbawienia wolności, a groziło mu nawet 30 lat więzienia. Pogrzeb polityka odbył się w Moskwie 1 marca. Tysiące ludzi przyszły pożegnać polityka. (PAP)