Rozmowa Trumpa z Putinem. "Dla niego to dyplomatyczny sukces" [WIDEO]
Dla przywódcy Rosji Władimira Putina dyplomatycznym sukcesem jest już sama rozmowa telefoniczna, jaką odbył z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie - ocenia w czwartek BBC.

"Zmiana (na urzędzie) prezydenta USA przyniosła zmianę stylu, języka i zupełnie inne podejście Waszyngtonu do Moskwy" - napisał moskiewski korespondent BBC Steve Rosenberg. Podkreślił, że jeszcze trzy lata temu rosyjski przywódca był w dyplomacji "izolowany (...), a (jego) decyzja o rozpoczęciu pełnowymiarowej inwazji na Ukrainę na pełną skalę uczyniła się z niego w pariasa" polityki międzynarodowej.
Rosenberg przypomniał, że na Rosję nałożono dużą liczbę międzynarodowych sankcji, a Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Putina. Przywołał też słowa poprzedniego prezydenta USA Joe Bidena, który nazwał Putina "morderczym dyktatorem" i "bandytą".
W opinii korepspondenta BBC nie można wykluczyć, że Trump przyjmie zaproszenie Putina i odwiedzi go w Moskwie, bo sam powiedział, że chce "blisko współpracować" z rosyjskim przywódcą, by zakończyć wojnę na Ukrainie.
"Jeśli ta wizyta dojdzie do skutku, będzie to oznaczać poważną zmianę w stosunkach amerykańsko-rosyjskich. Prezydent USA nie odwiedził Rosji od ponad dekady" - zauwazył Rosenberg. Przypomniał zarazem, że od rozpoczęcia przez Moskwę inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r. nie było żadnych rozmów telefonicznych przywódców USA i Rosji.
W jego opinii "pod wieloma względami Putin dostał już to, czego chciał - szansę na bezpośrednie negocjacje z USA w sprawie Ukrainy, być może ponad głowami Kijowa i Europy". Rozmowa telefoniczna z Trumpem daje rosyjskiemu przywódcy także "możliwość postawienia się na szczycie polityki międzynarodowej" - dodał Rosenberg.
Autor komentarza podkreśla, że nic nie wiadomo na razie o warunkach przynajmniej zawieszenia broni na ukraińskim froncie, ale - jak podkreśla - przedstawiciele Kremla "za każdym razem odwołują się do tak zwanej propozycji pokojowej Putina z czerwca 2024 r., która brzmi bardziej jak ultimatum". Rosenberg przypomniał, że zgodnie z tym planem Rosja miałaby zatrzymać wszystkie okupowane tereny Ukrainy, zachodnie sankcje nałożone na Moskwę miałyby zostać zniesione, a Ukraina nie mogłaby zostać członkiem NATO.
BBC cytuje jedną z rosyjskich gazet, która na początku tygodnia napisała, że "Rosja jest gotowa do rozmów, ale na swoich warunkach".(PAP)
piu/ akl/ pap/