2023-08-29 14:24 aktualizacja: 2023-08-29, 14:37
Ryan Reynolds podczas parady swojej drużyny piłkarskiej w Anglii po awansie do wyższej klasy rozgrywkowej, fot. PAP/EPA/Peter Powell
Od niemal trzech lat świat ekscytuje się nowym pozafilmowym projektem Ryana Reynoldsa. Pod koniec 2020 roku hollywoodzki gwiazdor i jego kolega po fachu Rob McElhenney kupili podupadający walijski klub piłkarski Wrexham F.C., stawiając sobie za cel odbudowanie dawnej renomy drużyny. Odtwórca roli Deadpoola postanowił najwyraźniej zmonetyzować popularność swojego futbolowego przedsięwzięcia, wprowadzając na rynek nową linię piw inspirowanych tą dyscypliną sportową.
W listopadzie 2020 roku Ryan Reynolds i Rob McElhenney kupili stojący na skraju bankructwa klub piłkarski pochodzący z przemysłowego miasta Wrexham w północno-wschodniej Walii. Choć jest to trzeci najstarszy klub piłki nożnej na świecie, czasy świetności ma on dawno za sobą. Reynolds i McElhenney postanowili przywrócić drużynie niegdysiejszą renomę i poprowadzić ją do upragnionego awansu. O projekcie aktorów opowiada ciepło przyjęty przez publiczność serial dokumentalny „Witamy we Wrexham”, którego drugi sezon jeszcze w tym roku zadebiutuje na platformie streamingowej Disney+. Pierwsze dwa odcinki ukażą się 12 września.
Pod koniec kwietnia kibice świętowali historyczny sukces zawodników – Wrexham F.C. po raz pierwszy od 15 lat awansował wówczas do angielskiej czwartej ligi. Ich marzeniem jest dotarcie do Premier Leauge, czyli najwyższej w hierarchii klasy rozgrywek piłkarskich w Anglii. Nie da się ukryć, że wszystko to jest możliwe dzięki ogromnym inwestycjom nowych właścicieli klubu. W 2021 roku Reynolds i McElhenney przejęli kontrolę nad drużyną od funduszu powierniczego kibiców, wykładając na stół 2 mln funtów. Według szacunków, na restrukturyzację, transfery i wynagrodzenie piłkarzy, aktorzy wydali jak dotąd około 10 mln funtów, czyli ponad 50 mln złotych.
Odtwórca roli Deadpoola postanowił tymczasem wykorzystać popularność Wrexham F.C. i na niej zarobić. „The Mirror” spieszy donieść, że Reynolds wkrótce wypuści na rynek własne piwa inspirowane futbolem. Nominowany do Złotego Globu aktor zamierza wylansować linię lagerów – piw, do produkcji których wykorzystuje się drożdże dolnej fermentacji. Reynolds zarejestrował już ponoć znaki towarowe w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Jeden z trunków ma nosić nazwę „It’s Always Sunny in Wrexham”, co w oczywisty sposób nawiązuje do tytułu serialu, w którym od niemal 20 lat występuje współwłaściciel Wrexham F.C. McElhenney, mianowicie „U nas w Filadelfii” (ang. „It’s Always Sunny in Philadelphia”). W ofercie Reynoldsa znajdą się także piwa o nazwach „R&R Lager” oraz „Max Effort Lager”. Ta ostatnia odnosi się zapewne do należącej do gwiazdora wytwórni Maximum Effort.
Rynek alkoholowy nie jest skądinąd aktorowi obcy. W 2018 roku Reynolds nabył znaczący pakiet udziałów w Aviation American Gin, stając się twarzą marki. Dwa lata później firmę sprzedającą oryginalny kraftowy gin odkupił jeden z wiodących producentów alkoholi wysokoprocentowych Diageo, w którego portfolio znajdują się m.in. Smirnoff, Johnnie Walker i Baileys. Jak wynika z raportu BBC, umowa zakładała wypłacenie Reynoldsowi i jego współudziałowcom 335 mln dolarów z góry oraz do 275 mln dolarów w ciągu najbliższych 10 lat w zależności od wyników sprzedaży.
sma/
