Rzecznik PiS o starcie Giertycha do Sejmu: listy PO traktowane są niczym szalupa ratunkowa

2023-08-28 09:10 aktualizacja: 2023-08-28, 12:03
Roman Giertych, Fot. PAP/Leszek Szymański
Roman Giertych, Fot. PAP/Leszek Szymański
Tonący brzytwy się chwyta - listy PO traktowane są niczym szalupa ratunkowa - tak rzecznik PiS Rafał Bochenek odniósł się do zapowiedzi startu byłego lidera Ligi Polskich Rodzin, mec. Romana Giertycha z listy KO do Sejmu w woj. świętokrzyskim.

W niedzielę przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Sopotu poinformował, że na liście Koalicji Obywatelskiej do Sejmu w woj. świętokrzyskim z ostatniej pozycji wystartuje Roman Giertych. Tusk zwrócił się też do wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego słowami: "Żebyś nie czuł się samotny, żebyś poczuł się trochę lepiej - i robię to tylko dla ciebie, Jarosławie Kaczyński - wystawię na tej liście, na naszej liście, twojego wicepremiera Romana Giertycha na ostatnim miejscu".

Do zapowiedzi Tuska odniósł się w rozmowie z PAP rzecznik PiS.

"Tonący brzytwy się chwyta - listy PO traktowane są niczym szalupa ratunkowa" - ocenił.

"Tusk, odwdzięczając się swojemu obrońcy, chce zapewnić mu bezkarność pomimo tego, że wobec Giertycha toczą się poważne postępowania karne" - podkreślił Bochenek.

"To nie pierwsza sytuacja, kiedy Tusk chce uchronić swoich skompromitowanych kumpli przed wymiarem sprawiedliwości. Doktryna Neumanna w pełnej okazałości. Oni cały czas są tacy sami, nic się nie zmienili. Na listach jest już Gawłowski, Grodzki, czekamy na kolejnych. Może Nowak, Karpiński i inni aferzyści Tuska? Czyli oni chcą, aby wróciło to co było: Państwo dla kolesi Tuska" - dodał rzecznik PiS.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów. (PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski

kw/