Sąd Najwyższy po skardze nadzwyczajnej uchylił wyrok w sprawie kredytu frankowego

2024-02-26 14:19 aktualizacja: 2024-02-26, 15:42
Logo Sądu Najwyższego. Fot. PAP/Mateusz Marek
Logo Sądu Najwyższego. Fot. PAP/Mateusz Marek
Sąd Najwyższy – po skardze nadzwyczajnej Rzecznika Finansowego – uchylił wyrok w sprawie kredytu frankowego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania – podało Biuro RF w poniedziałek.

„Sąd Najwyższy uwzględnił kolejną skargę nadzwyczajną złożoną w maju 2022 r. przez Rzecznika Finansowego na rzecz klientki banku. Sąd uchylił w całości prawomocny wyrok, przekazując sprawę do ponownego rozpoznania. Wcześniej, sąd uwzględnił wniosek Rzecznika zawarty w skardze i wstrzymał wykonanie zaskarżonego wyroku, dzięki czemu nie doszło do licytacji nieruchomości klientki i utraty przysłowiowego dachu nad głową” – poinformowało w poniedziałkowej informacji prasowej Biura Rzecznika Finansowego.

Stwierdzono w nim, że Sąd Najwyższy podzielił stanowisko RF i uznał, że doszło do naruszenia konstytucyjnej zasady maksymalizacji ochrony konsumentów.

Z informacji RF wynika, że sprawa dotyczyła klientki, która zawarła z bankiem umowę kredytu indeksowanego do waluty obcej na cele konsumenckie, zabezpieczonej hipoteką kaucyjną.

„Przyjmując, że klientka nie wywiązuje się z zobowiązania, bank wypowiedział jej umowę, a następnie dokonał cesji wierzytelności na inny podmiot, który wystąpił przeciwko konsumentce do sądu z powództwem o zapłatę celem realizacji przysługującej mu hipoteki. Sąd uwzględnił powództwo w całości” – stwierdzono w informacji RF.

Rzecznik Finansowy uznał, że orzeczenie sądu w sposób rażący narusza przepisy prawa materialnego oraz zasady wolności i prawa człowieka i obywatela określone w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Orzeczenie naruszało m.in. zasadę związania prawem międzynarodowym określoną w art. 9 Konstytucji.

Zasada ta rozumiana jest jako powinność uwzględnienia przy wykładni prawa krajowego prawa UE, w szczególności Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r., w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich i zasady ochrony konsumentów jako słabszej strony stosunków cywilnoprawnych z przedsiębiorcą. Obowiązkiem władzy publicznej jest również ochrona konsumentów przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi” – podano w informacji.

Według Rzecznika Finansowego, sąd nie uwzględnił konsumenckiego charakteru sprawy, nie zbadał z urzędu ważności i uczciwości postanowień umowy kredytu hipotecznego, co w konsekwencji „doprowadziło do niewłaściwego zastosowania przepisu zgodnie z którym, hipoteka wygasa w przypadku wygaśnięcia wierzytelności nią zabezpieczonej”.

Warto dodać, że sąd miał obowiązek ocenić treść zawartej umowy kredytu, która zawiera klauzule niedozwolone i wziąć pod uwagę wszelkie okoliczności związane z dochodzonym roszczeniem. A to zdaniem Rzecznika mogłoby doprowadzić do ustalenia nieważności umowy kredytu, co pociągnęłoby za sobą ustalenie wygaśnięcia hipoteki zabezpieczającej spłatę kredytu. Hipoteka jest bowiem prawem akcesoryjnym, związanym z wierzytelnością, którą zabezpiecza. Oznacza to, że jej istnienie i treść zależą od tej wierzytelności” – stwierdzono w informacji RF. (PAP)

autor: Marek Siudaj

jc/